Ukrywała się przez ponad cztery lata. Straż Graniczna zatrzymała w Przemyślu 35-letnią Ksenię P., poszukiwaną czerwoną notą Interpolu za udział w gangu handlującym ludzkimi organami. Ukrainka została skazana na 12 lat więzienia, ale uciekła przed wyrokiem i poszukiwano ją na całym świecie. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej kontrowali w czwartek 6 marca pasażerów wyjeżdzających do Ukrainy przez kolejowe przejście graniczne w Przemyślu. Podczas sprawdzania 35-letniej Ukrainki okazało się, że jest ona poszukiwana od 9 listopada 2020 r. przez kazachskie organy ścigania. Za Ukrainką wydano czerwoną notę Interpolu. „Zatrzymana została skazana przez Sąd w Kazachstanie za udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się od 2017 do 2019 r. nielegalnym pobieraniem tkanek i narządów od ludzi w celu ich sprzedaży na czarnym rynku, a także za nielegalne uzyskiwanie ludzkich organów w postaci nerek od 56 pokrzywdzonych, na terenie Kazachstanu, Armenii, Azerbejdżanu, Ukrainy, Kirgistanu, Tadżykistanu, Uzbekistanu i Tajlandii, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i czyniąc stałe źródło dochodu z popełnionych przestępstw” – poinformowała prok. Marta Pętkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. Ksenia P. została przesłuchana, a prokuratura wniosła o areszt na siedem dni w celu ekstradycji kobiety do Kazachstanu. Dojdzie do tego zapewne w najbliższych dniach. Czytaj także: Młodzi ludzie sprzedają nerki za kilka tysięcy złotych i motocykl