Nawrocki o „sferze moralności”. To jest nasza sfera normalności, że 8 marca możemy złożyć życzenia kobietom a nie tym, którzy się jako kobiety definiują – takie między innymi życzenia z okazji Dnia Kobiet złożył w Gdyni Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Polska musi być sferą normalności, rozwoju i bezpieczeństwa – mówił w Gdyni Karol Nawrocki. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczął swoje spotkanie z wyborcami od złożenia życzeń z okazji Dnia Kobiet.– Cała Europa i cały świat zazdroszczą nam i pięknych, i mądrych, i pracowitych, i przedsiębiorczych kobiet – Polek. Bardzo wam dziękuję! To jest nasza sfera normalności, że 8 marca możemy złożyć życzenia kobietom a nie tym, którzy się jako kobiety definiują – powiedział Karol Nawrocki. Jak dodał, Polska jako „sfera normalności” to kraj, w którym są dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Kandydat na prezydenta podkreślał, że w jego wizji Centralny Port Komunikacyjny będzie „perpetuum mobile” polskiej gospodarki. Jak zaznaczył, ta inwestycja musi być również powiązana z bezpieczeństwem Polski.Bezpieczeństwo energetyczne– Potrzebujemy upartych wizjonerów (...) nie można jednocześnie likwidować CPK w swojej tradycyjnej formie, mówiąc, że dbamy o bezpieczeństwo Polski. Nie ma takiego rachunku, który rozdziela bezpieczeństwo od rozwoju. Nasze wspaniałe morze to nie tylko ogromny potencjał gospodarczy państwa polskiego, ale morze daje nam także poczucie bezpieczeństwa energetycznego – podkreślał Nawrocki, zwracając uwagę na rolę połączeń energetycznych na Bałtyku. Prezes IPN mówił też o zacieśnianiu relacji na rzecz bezpieczeństwa z krajami basenu Morza Bałtyckiego. Nawrocki skrytykował piątkowe sejmowe wystąpienie premiera Donalda Tuska poświęcone bezpieczeństwu. W jego ocenie słowa szefa rządu dotyczące zbrojeń są niewiarygodne, a Tusk zbyt późno zrozumiał zagrożenie płynące ze strony Rosji. Zadeklarował ponadto, że jako prezydent będzie pilnował budowy portu zewnętrznego w Gdyni. Poparł też wyposażenie Marynarki Wojennej w okręty podwodne oraz połączenie gdyńskiego portu z siecią dróg krajowych dzięki tzw. Drodze Czerwonej. Czytaj także: Fikcyjna niezależność i kontakty w półświatku. Kim naprawdę jest Nawrocki?