Pociski spadły na Dobropole. Rosjanie nasilają ataki rakietowe na Ukrainę, chcąc pokazać „siłę” i mieć lepszą pozycję w ewentualnych negocjacjach pokojowych. Ich pociski spadają jednak głównie na obiekty cywilne – pociąga to za sobą wiele ofiar wśród zwykłych Ukraińców. Tak było i tym razem w Dobropolu w obwodzie donieckim. „Wieczorem Rosjanie zaatakowali centrum Dobropola. Co najmniej 11 osób zginęło, a kolejnych 30 zostało rannych” – można przeczytać w raporcie Państwowej Służby Ratunkowej Ukrainy.Władze lokalne informują, że uszkodzonych zostało 8 pięciopiętrowych budynków, budynek administracyjny i 30 samochodów. Pożary wybuchły w budynkach mieszkalnych i budynku administracyjnym.Przewodniczący administracji obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin napisał w Telegramie, że Rosjanie zabili w sumie 20 mieszkańców obwodu donieckiego, w tym 11 osób w Dobropolu. Kolejne 43 osoby zostały ranne w obwodzie w ciągu dnia. Łączna liczba rosyjskich ofiar w obwodzie donieckim nie obejmuje Mariupola i Wołnowachy. Atak drona na wóz strażacki w czasie interwencji„W czasie gaszenia pożaru najeźdźcy ponownie uderzyli (prawdopodobnie dronem), uszkadzając wóz strażacki” – poinformowała dodatkowo o incydencie w Dobropolu Państwowa Służba Ratunkowa . Zobacz także: Polak przetrwał rosyjski nalot. „Gdybyśmy wyszli, to już byśmy nie żyli”Mimo zagrożenia ratownicy kontynuują pracę. Zlokalizowano pożar w 20 mieszkaniach, ugaszono trzy pożary o łącznej powierzchni 190 metrów kwadratowych.