„Kontrole i dezynfekcja na granicy”. W związku z wykryciem na Węgrzech ogniska pryszczycy na trzech przejściach granicznych ze Słowacją zostanie wprowadzona kontrola graniczna wszystkich transportów przewożących zwierzęta. Pojazdy będą również poddawane dezynfekcji. O działaniach związanych z zapobieganiem przedostaniu się pryszczycy do Polski poinformował w piątek wojewoda małopolski Jan Krzysztof Klęczar na briefingu po posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. – Najważniejsza informacja do przekazania – aby uchronić nas przed pojawieniem się wirusa, konieczne będzie wprowadzenie kontroli granicznej. Podjęliśmy już stosowne działania – zapowiedział wojewoda i zaznaczył, że do wznowienia takiej kontroli niezbędna jest decyzja ministra spraw wewnętrznych i administracji. Władze województwa liczą, że przepisy wykonawcze z MSWiA zostaną wydane jeszcze w piątek, aby jak najszybciej możliwe było rozpoczęcie kontroli na granicy. Jak przekazał Klęczar, wytypowane zostały trzy kluczowe małopolskie przejścia graniczne ze Słowacją dla transportu wielotowarowego: Chyżne, Niedzica i Piwniczna – tam będą przeprowadzane kontrole wszystkich transportów przewożących zwierzęta.Zobacz także: Częste mycie skraca życie? Są badania„Dezynfekcja transportów” – Podejmiemy działania, aby od jutra (od soboty – przyp .red.) rozpoczęła się dezynfekcja tych transportów. Dążymy także do tego, aby transport zwierząt z terenu Słowacji odbywał się wyłącznie przez te trzy przejścia graniczne – zapowiedział wojewoda małopolski. Podkreślił, że kontrolami objęte zostaną wyłącznie transporty przewożące zwierzęta, ale służby będą także zwracać uwagę na tak zwany mały handel przygraniczny. Przejścia zostaną wyposażone między innymi w maty i środki dezynfekujące. Pryszczyca – przypomniał wojewoda – to choroba mocno zjadliwa u zwierząt kopytnych, ale nie jest ona groźna dla ludzi. Choroba atakuje bydło i trzodę chlewną, dlatego – argumentował wojewoda – należy zrobić wszystko, aby się nie rozprzestrzeniła, ponieważ straty ekonomiczne mogą być bardzo duże. Dolnośląskie: koniec kontroli weterynaryjnej Dobiegają końca wprowadzone w połowie stycznia kontrole weterynaryjne na przejściu granicznym z Niemcami w Jędrzychowicach (woj. dolnośląskie). Kontrole wprowadzono po wykryciu w Niemczech, przy granicy z Polską, ogniska pryszczycy. Rzecznik Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego Tomasz Jankowski przekazał w piątek, że z uwagi na niskie ryzyko zakażeń pryszczycą punt kontroli zostanie zamknięty w nocy z piątku na sobotę. Ognisko wirusa, który powoduje choroby u zwierząt parzystokopytnych wykryto na początku roku w Niemczech, przy granicy z Polską. Minister rolnictwa Brandenburgii Hanka Mittelstaedt poinformowała wówczas, że po raz pierwszy od 1988 roku w Niemczech odnotowano ognisko silnie zakaźnej pryszczycy. W powiecie Maerkisch-Oderland, graniczącym z Polską, padły na tę chorobę trzy woły. Pryszczyca przyczyną wybijania stada Według niemieckiego Instytutu Friedricha Loefflera, zajmującego się kontrolą zdrowia zwierząt hodowlanych, pryszczyca występuje regularnie w Turcji, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, w wielu krajach azjatyckich i w niektórych częściach Ameryki Południowej. W 2001 roku ogniska choroby pojawiły w Wielkiej Brytanii, a następnie w innych krajach europejskich. Ostatnie przypadki pryszczycy w Niemczech odnotowano w 1988 roku. Choroba nie jest śmiertelna u większości dorosłych zwierząt, ale prowadzi do długotrwałego spadku wydajności. Obecnie nie są znane żadne metody leczenia. Nawet jeżeli tylko jedno zwierzę w gospodarstwie zachoruje, prewencyjnie zabijane jest całe stado.Zobacz także: Mija pięć lat od pandemii. Tak COVID-19 zmienił nasz świat