Komentarz rzecznika prokuratury. Prokuratura oficjalnie wszczęła śledztwo ws. Radosława Piesiewicza. Funkcjonariusze KAS przeanalizowali finanse Polskiego Związku Koszykówki, Polskiej Ligi Koszykówki SA oraz Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W wyniku kontroli stwierdzono możliwość wystawiania przez prezesa PKOl nierzetelnych faktur VAT w latach 2022-2024 w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Sprawa dotyczy faktur na łączną kwotę około 9,3 mln zł, które miały dokumentować fikcyjne usługi pośrednictwa handlowego świadczone przez firmę PHU Radosław P. Na rzecz Polskiej Ligi Koszykówki SA wystawiono faktury na ponad 6,1 mln zł, z czego wypłacono przeszło 4,1 mln zł. Natomiast Polski Związek Koszykówki otrzymał faktury na niemal 3,2 mln zł i wypłacił całą tę kwotę, mimo że usługi te prawdopodobnie nie zostały zrealizowane.Dodatkowo prokuratura bada, czy nie doszło do nadużycia uprawnień oraz wyrządzenia znaczącej szkody majątkowej Polskiemu Związkowi Koszykówki.Podejrzenia dotyczą podpisania umowy na usługi pośrednictwa handlowego, na podstawie której wypłacono PHU Radosław Piesiewicz łącznie 3 198 000 zł. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak poinformował, że wskazane w fakturach usługi mogły nigdy nie zostać wykonane.Komentarz prokuratury– W ramach prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej wystawiał faktury za rzekome pośrednictwo w prowadzeniu negocjacji handlowych, za wsparcie gospodarcze, którego rzekomo udzielał. Ustalono na podstawie wstępnych analiz, że takiego wsparcia nie było – podał rzecznik.– Wskutek tych nierzetelnych faktur Polski Związek Koszykówki i Polska Liga Koszykówki SA uzyskały faktury, które nakazały tym podmiotom wypłacenie 9,3 mln zł na rzecz firm Radosława P. Jak dotychczas ustalono, wypłacono 7,3 mln zł i te pieniądze zostały już przekazane. Na skutek przekazania tych pieniędzy doszło do uszczuplenia w podatku VAT – ujawnił Marciniak.Nitras porównujeMinister sportu Sławomir Nitras porównał zarobki Radosława Piesiewicza w latach 2019-2024 – ponad 10,5 mln – z sumą, jaką PKOl wydał na udział sportowców w igrzyskach w Paryżu – 7,5 mln. Zobacz także: Związki chcą dymisji prezesa PKOl. Piesiewicz tropi „nadużycia”