O aresztowaniu poinformował rzecznik MSWiA. CBA zatrzymało w Warszawie cztery osoby: dwóch byłych komendantów głównych KGPSP, byłego zastępcę komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP. Od lutego CBA zatrzymało ok. 30 osób w związku ze sprawą Collegium Humanum. Agenci CBA zatrzymali w Warszawie cztery osoby: dwóch byłych Komendantów Głównych KGPSP, byłego zastępcę komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP – poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Zatrzymania mają związek ze śledztwem ws. nieprawidłowości w Collegium Humanum.– Wszystkie te osoby zostały zatrzymane w Warszawie, w miejscach swojego zamieszkania. Po wykonaniu czynności procesowych, które teraz jeszcze trwają, czyli zabezpieczania rzeczy, przeszukania, wszystkie te osoby zostaną przewiezione do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach – poinformował podczas briefingu prasowego Dobrzyński.Przypomniał, że w sprawie Collegium Humanum do tej pory 58 osób usłyszało 321 zarzutów. – Sprawa dotyczy pozyskiwania dyplomów w sposób nieuczciwy, w sposób korupcjogenny – powiedział. Dodał, że „nie są to pierwsze i nie ostatnie zatrzymania w tej sprawie”.CBA zatrzymało osoby związane ze śledztwem ws. nieprawidłowości w Collegium Humanum26 marca pisaliśmy, że rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował o odwołaniu ze stanowiska komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg Mariusza Feltynowskiego. Decyzja ma być związana z aferą Collegium Humanum. Funkcję komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej pełnił od 10 stycznia 2024 roku.Jak informuje RMF24 zatrzymanymi są Andrzej Bartkowiak, który był szefem straży pożarnej za czasów rządów PiS w latach 2019-2024. oraz Mariusz Feltynowski.„Dziś rano (4 marca) na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Katowicach agenci CBA zatrzymali w Warszawie cztery osoby: dwóch byłych Komendantów Głównych KGPSP, byłego zastępcę komendanta głównego i byłego dyrektora ds. kształcenia studentów SGSP. Po zakończeniu czynności procesowych zatrzymani zostaną przewiezieni do wydziału zamiejscowego PK w Katowicach” - czytamy we wpisie zamieszczonym przez Dobrzyńskiego we wtorek na portalu X. Afera z Collegium HumanumRzecznik MSWiA wyjaśnił, że zatrzymania mają związek ze śledztwem CBA w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. – Do tej pory w tej sprawie 58 osób usłyszało 321 zarzutów – przekazał.Dobrzyński zwrócił uwagę na klauzulę niekaralności. – Osoba, która w sposób nieuczciwy zdobywała dyplom tej uczelni, jeśli sama zgłosi się do prokuratury czy też CBA i opowie, w jaki sposób ten dyplom zdobyła, może skorzystać z tej klauzuli i uniknąć odpowiedzialności karnej – dodał. – Zachęcam, żeby takie osoby przyszły do CBA, zanim to funkcjonariusze CBA przyjdą po niego – powiedział.Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Dziennikarze m.in. „Newsweeka” ustalili w lutym 2024 r., że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi. Zarzuty usłyszeli już m.in. b. europoseł PiS Karol Karski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.Czytaj również: Nagła zmiana w straży pożarnej. Premier odwołał komendanta głównego