Stan Ojca Świętego poprawił się. Noc minęła spokojnie, a papież nadal wypoczywa - poinformował Watykan w niedzielnym porannym komunikacie. Ojciec Święty od 17. dni przebywa w szpitalu, a stan jego zdrowia stale waha się od krytycznego do stabilnego. Gdy Benedykt XVI jako pierwszy od 600 lat papież zrezygnował z urzędu, było to wydarzenie bezprecedensowe. Teraz, w trakcie pobytu Franciszka w klinice, pojawiły się spekulacje o możliwej dymisji. Biograf papieski Austen Ivereigh w rozmowie z CNN stwierdził, że Franciszek rozważyłby ustąpienie jedynie w przypadku, gdyby zmagał się z przewlekłą, postępującą lub wyniszczającą chorobą, uniemożliwiającą mu sprawowanie posługi.W piątek 28 lutego Watykan poinformował, że papież został podłączony do respiratora po nagłym epizodzie duszności, który był dodatkowo powikłany wymiotami. Według źródeł watykańskich najbliższe 24-48 godzin miało okazać się kluczowe dla oceny jego stanu zdrowia. W niedzielę rano wydano komunikat, że Franciszek odpoczywa po spokojnie przespanej nocy.Dożywotnia posługaRezygnacja z papiestwa różni się znacząco od ustąpienia ze stanowiska w korporacji. Nie ma tu określonych kadencji ani zarządu, a rola ta jest traktowana jako posługa na całe życie. Dla katolików papież jest następcą św. Piotra, pełniącym misję powierzoną przez Chrystusa. Jednak współczesna medycyna i wydłużająca się długość życia stwarzają nowe okoliczności, które mogą wpłynąć na sposób sprawowania urzędu.Ivereigh podkreślił, że podeszły wiek czy osłabienie nie są wystarczającymi powodami do rezygnacji. Dodatkowo Kościół nie chciałby ustanowić precedensu, w którym papież ustępuje wyłącznie ze względu na stan zdrowia. Jak zaznaczył biograf, Franciszek czuje się w pełni zdolny do wykonywania swoich obowiązków i nie chciałby znaczącego ograniczenia roli papiestwa.Obecne wydarzenia przywołują wspomnienia z 11 lutego 2013 roku, gdy Benedykt XVI, czyli Joseph Ratzinger, ogłosił swoją decyzję o ustąpieniu podczas rutynowego spotkania kardynałów. Wypowiadając się po łacinie, zaskoczył zgromadzonych, którzy nie byli pewni, czy dobrze go zrozumieli. Kiedy Watykan ogłosił, że Franciszek zwołał konsystorz w nieujawnionym terminie, niektórzy dopatrywali się w tym nawiązania do decyzji Benedykta. Spotkanie odbyło się w szpitalu, gdzie papież konsultował się z najwyższymi rangą duchownymi, w tym kardynałem Pietro Parolinem i arcybiskupem Edgarem Peñą Parrą.Czytaj również: Izrael wstrzymuje transport pomocy humanitarnej do Strefy GazyNie ujawnia planówZnany watykanista Marco Politi zauważył, że po rezygnacji Benedykta XVI konsystorze stały się istotnym elementem polityki wewnętrznej Kościoła, szczególnie w momentach kryzysowych. W jego ocenie Franciszek obecnie koncentruje się na przezwyciężeniu problemów zdrowotnych oraz na przygotowaniach do zakończenia jubileuszowego roku. W dniu swoich 89. urodzin będzie musiał ocenić, czy nadal jest w stanie kierować Kościołem.Franciszek jest znany z tego, że lubi utrzymywać opinię publiczną w niepewności. Ogłoszenie konsystorza naturalnie wywołało spekulacje, jednak papież nie miał zamiaru ujawniać, jakie są jego dalsze plany. „Dla Franciszka najważniejsza jest wolność w podejmowaniu decyzji” – zaznaczył Ivereigh.Ad vitamKościół katolicki określa, że rezygnacja papieża musi być podjęta dobrowolnie, bez nacisków z zewnątrz, oraz właściwie zakomunikowana. Franciszek wielokrotnie podkreślał, że papiestwo jest posługą „ad vitam” – na całe życie – i nie planuje ustąpienia. Mimo to przyznał, że decyzja Benedykta XVI stworzyła precedens, otwierając możliwość rezygnacji przyszłym papieżom.Czytaj też: Bunt w rosyjskiej jednostce. „Po prostu nie chcemy umierać”Rezygnacja wykluczonaProcedura wyboru nowego papieża jest taka sama zarówno po śmierci, jak i po rezygnacji urzędującego Ojca Świętego. W 2013 roku Benedykt XVI zmodyfikował zasady konklawe, umożliwiając szybszy wybór następcy.Pochodzący z Argentyny Franciszek wykazuje ogromną determinację w dążeniu do poprawy swojego zdrowia, mimo trudności związanych z zapaleniem płuc. Arcybiskup Paul Gallagher, watykański minister spraw zagranicznych, zaznaczył, że rezygnacja nie jest obecnie brana pod uwagę i że papież zrobi wszystko, by wrócić do pełni sił.„Jeśli taka jest wola Boża, że wyzdrowieje – to wspaniale” – powiedział w rozmowie z czasopismem „America”. „A jeśli nie, przyjmie to z pokorą. Taka jest jego postawa wobec życia”.Franciszek wielokrotnie zaskakiwał swoją niezależnością. Jeśli kiedykolwiek zdecyduje się ustąpić, najprawdopodobniej zrobi to w momencie, którego nikt się nie spodziewa.Zobacz również: Muzułmanie rozpoczynają ramadan. Datę wyznacza księżyc