Para prezydencka wyruszyła z wizytą do USA. – Niczego nie można wykluczyć. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – tak prezydent Andrzej Duda odpowiedział na pytanie o kolejne spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Polski prezydent rozpoczyna w sobotę wraz z małżonką kilkudniową wizytę w Stanach Zjednoczonych, podczas której spotka się z Polonią, a także weźmie też udział w specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Prezydent RP w Stanach Zjednoczonych spotka się z Polonią, a także weźmie też udział w specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.Przed wylotem Andrzej Duda powiedział, że prezydent Zełenski powinien wrócić do stołu rokowań, a jedyną siłą na świecie, która może powstrzymać Rosję, są Stany Zjednoczone.– Dzisiaj powiem tak: trzeba wrócić do stołu rozmów, trzeba usiąść z powrotem przy stole negocjacji. Wołodymyr Zełeński powinien wrócić do tego stołu, powinien spokojnie usiąść przy tym stole i zachowując spokój negocjować takie rozwiązanie, które spowoduje, że Ukraina będzie bezpieczna, a my, którzy jesteśmy sojusznikiem Ukrainy i wspieramy Ukrainę od samego początku, będziemy go w tym wspierali – mówił Andrzej Duda. Prezydent RP wskazał, że oceny sytuacji, do jakiej doszło podczas piątkowego spotkania prezydentów USA i Ukrainy „mogą być różne”. Dodał, że każdy polityk, nawet z największych potęg europejskich rozumie, że są kanony i normy zachowania, których wszyscy do tej pory przestrzegali. Ważna rola Polonii – Polska jest obecna w świadomości amerykańskiej polityki dotyczącej bezpieczeństwa – mówił Andrzej Duda. W ocenie prezydenta jest to niewątpliwy sukces polskiej polityki w czasach obu kadencji prezydenta USA Donalda Trumpa. Przytoczył słowa prezydenta Trumpa, który wyrażał wdzięczność za to, że zagłosowało na niego ponad 80 proc. obywateli USA o polskich korzeniach.– Dzisiaj mamy polską społeczność, która rzeczywiście stanowi wymiar wyborczy, odczuwalny przez najważniejszego polityka w Stanach Zjednoczonych, przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. To ma dla nas ogromną wartość, jeżeli chodzi o lobbowanie za polskimi sprawami, jeżeli chodzi także o przełożenie tego na różnego rodzaju decyzje, które będą w przyszłości i są w Stanach Zjednoczonych podejmowane w różnych ważnych sprawach, także naszych sprawach – dodał Duda.Prezydent odwiedzi dwa miastaPara prezydencka do Warszawy wróci w środę. Planowana jest wizyta w dwóch miastach – w Chicago i Nowym Jorku. Jak powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski, to niejako pożegnalna wizyta kończącego w tym roku prezydenturę Dudy, dla którego – jak podkreślił Kolarski – sprawy Polonii i ONZ zawsze był bardzo istotne.Czytaj też: Dramatyczne pogorszenie relacji. Amerykanie myślą o porzuceniu UkrainyW Chicago, które jest największym na świecie skupiskiem Polonii, prezydent spotka się z mieszkającymi w USA Polakami. W niedzielę w polonijnym Copernicus Center para prezydencka spotka się z ze środowiskami polonijnymi. Drugi punkt wizyty pary prezydenckiej w Chicago to udział w poniedziałkowych obchodach Dnia Kazimierza Pułaskiego w Muzeum Polskim w Ameryce.Drugi etap wizyty pary prezydenckiej w USA związany jest przede wszystkim z udziałem w specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.We wtorek prezydent odbędzie też szereg spotkań w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych – spotka się z przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego ONZ Philemonem Yangiem, a także ze Stałymi Przedstawicielami różnych państw przy ONZ oraz pracownikami polskiego przedstawicielstwa.Na marginesie rozmów w ONZ prezydent spotka się z przedstawicielami amerykańskiej firmy Westinghouse/Bechtel, specjalizującej się w energetyce jądrowej. Firma ta ma być partnerem w budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu.Wieczorem w stałym przedstawicielstwie RP przy ONZ ma odbyć się uroczystość nadania polskiego obywatelstwa Jessemu Eisenbergowi – amerykańskiemu aktorowi i reżyserowi, znanemu między innymi z roli założyciela Facebooka Marka Zuckerberga w filmie „The Social Network”.Eisenberg wyreżyserował także i zagrał główną rolę w zeszłorocznym filmie „Prawdziwy ból”, przedstawiającego podróż dwóch amerykańskich kuzynów żydowskiego pochodzenia, którzy podróżują do Polski w celu odkrywania swoich korzeni oraz historii polskich Żydów. Film otrzymał dwie nominacje do tegorocznych Oscarów, który rozdanie odbędzie się w najbliższą niedzielę