Ustalenia TVP Info. Straty na około 30 mln złotych szacuje w swoim majątku Polska Fundacja Narodowa – ustalili dziennikarze TVP Info. Mają być one skutkiem działań byłego zarządu i kierownictwa w latach 2017-2024. Przygotowane jest już zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Do sprawy ma się odnieść jeszcze w piątek obecny zarząd PFN. Polska Fundacja Narodowa powstała w 2016 roku z 17 spółek Skarbu Państwa. Według ówczesnej premier Beaty Szydło fundacja miała budować polską markę, wykorzystując siłę i energię spółek Skarbu Państwa. Fundacja została założona m.in. przez takie spółki jak Enea, GPW, KGHM, Lotos, Orlen, PGE, PGNiG, PKO Bank Polski, PZU czy Tauron.Prawie 30 mln stratyJak dowiedziało się TVP Info, na tym etapie PFN szacuje szkodę w swoim majątku na kwotę co najmniej 29 878 871 zł. To więcej niż 29-krotność określonej w Kodeksie karnym szkody w wielkich rozmiarach. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa trafiło do Prokuratury Krajowej i dotyczy m.in. projektów czy działań jak „Sprawiedliwość” „Polska 100”, („I Love Poland”), „Portal Polska”, „Polskie Dziedzictwo-Wschód”. Według zawiadomienia nieprawidłowości dotyczą zawierania niekorzystnych umów wewnętrznych, jak i z podmiotami trzecimi oraz wytransferowania środków finansowych fundacji bez dostatecznego uzasadnienia.CZYTAJ TAKŻE: Królewskie życie Świrskiego. Pół miliona wydatków ze służbowej karty„Sprawiedliwość”Ten projekt odbił się głośnym echem w mediach i wywołał oburzenie nie tylko w środowisku prawniczym. W 2017 roku na ulicach polskich miast pojawiły się bilbordy, które miały pokazać społeczeństwu, że reformy proponowane przez PiS w wymiarze sprawiedliwości są koniecznością. „Tak jest: sędziowie o sobie 'nadzwyczajna kasta'. Tak będzie: sędziowie, jak wszyscy obywatele – gdy łamią prawo, ponoszą odpowiedzialność” – między innymi takie hasła widniały na bilbordach.Oprócz bilbordów funkcjonowały również strony internetowe, promujące założenia PiS dotyczące planowanych zmian w wymiarze sprawiedliwości.ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grupa Azoty złożyła zawiadomienie. W tle pieniądze dla PFNW jednej z zakładek można było przeczytać: „Ryba psuje się od głowy – nie będzie realnej naprawy wymiaru sprawiedliwości bez zmian organizacyjnych i personalnych w Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym”. Z ustaleń TVP Info wynika, że szkoda jaką poniosła PFN wynosi co najmniej 8,428 mln zł. Zawiadomienie złożone przez fundację dotyczy nawiązania przez PFN współpracy z firmą PR-ową Solvere Sp. z o.o. – założonej według medialnych doniesień przez dwóch byłych pracowników KPRM – oraz dwóch agencji mediowych. Kwota podana w zawiadomieniu pokrywa się z wcześniejszymi ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi odrębne postępowanie.„I love Poland”To niejedyne kampanie, które były realizowane przez PFN. W kampanii „I love Poland” pojawił się kontrowersyjny zakup jachtu, który – jak się później okazało – z powodu usterki miesiącami stał bezczynnie w porcie. Także ta kampania trafiła do aktu oskarżenia. Zawiadomienie w tym zakresie dotyczy nawiązania przez PFN współpracy z fundacją Navigare bez szczegółowej weryfikacji statusu podmiotu oraz poniesienia przez PFN nieuzasadnionych nakładów na jednostkę pływającą.Szkoda jaką poniosła PFN w tym zakresie wynosi co najmniej 200.000,00 zł.ZOBACZ TAKŻE: Rozliczenia w Polskiej Fundacji Narodowej. Jacht za milion i atak na sądy [WIDEO]