Tomasz Sygut o wiosennych nowościach. Telewizja Polska ogłosiła wiosenną ramówkę podczas specjalnego wydarzenia zorganizowanego przy ulicy Woronicza. – Wciąż jesteśmy jeszcze dużym placem budowy, ale jest kilka obszarów, które już zostały dopieszczone – powiedział dyrektor generalny TVP Tomasz Sygut. Premierowe polskie seriale, programy rozrywkowe oraz publicystyka w najlepszym wydaniu! W wiosennej ofercie Telewizji Polskiej nie zabraknie zarówno nowości jak i kultowych, uwielbianych przez widzów produkcji. A co czeka nas w segmencie informacyjnym? O tym opowiedział nam dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Grzegorz Sajór. Dyrektor TAI mówił o starcie nowego programu „Za pięć dwunasta”, który premierę miał w lutym.– „Za pięć dwunasta” to pierwsze podsumowanie tego co dzieje się danego dnia. Zauważyliśmy, że nasi widzowie lubią duże bloki informacyjne – magazyn trwa godzinę – dlatego wychodzimy im naprzeciw – tłumaczy Sajór.PublicystykaCo nowego zobaczymy w publicystyce? Dyrektor TAI, przyznał, że cała stacja „żyje kampanią prezydencką”.– Wszystko jest w jakiś sposób podporządkowane kampanii wyborczej. Chcemy ją bogato relacjonować, dlatego materiałów z niej będzie więcej. W tym celu uruchomiliśmy „Poranek wyborczy” od 8:00 do 9:00 i „Wieczór wyborczy”, który jest po Panoramie. Tych programów będzie jeszcze więcej, z tego powodu niektóre musieliśmy zawiesić, ale obiecuje, ze po wyborach powrócą – zadeklarował.Programy informacyjneSajór mówił także o specyfice programów informacyjnych, które „często są o tym samym”. – Z drugiej strony ciężko, żeby się różniły. Dzień przynosi konkretne wydarzenia i o nich trzeba mówić. Są takie dni, gdzie każdy program zaczyna się od innej informacji, pod warunkiem że dużo się dzieje. Wtedy łatwiej jest mieszać w informacyjnym garnku – dodał– Wiem, że naszym hitem w TVP Info są „Kwiatki Polskie”, które na pewno będziemy podlewać. Naszych widzów czekają w tym względzie niespodzianki – podsumował Sajór.Na wydarzeniu nie zabrakło oczywiście szefa TVP Tomasza Syguta, który opowiedział m.in. o rosnącej roli Teatru Telewizji.– Wciąż jesteśmy jeszcze dużym placem budowy, ale jest kilka obszarów, które zostały dopieszczone: w tym jest przede wszystkim Teatr Telewizji. Na ten rok szykujemy aż 40 premier, w 2021 roku było ich tylko 12. Wraca do nas Wojciech Smarzowski, Jan Holoubek, więc poniedziałki trzeba sobie rezerwować – zdradził Sygut.NowościTo jednak nie koniec nowości przygotowanych dla widzów Telewizji Polskiej.– Wracają do nas także Orły, co nas bardzo cieszy. Powrotów jest zresztą więcej: Fryderyki czy Przegląd Piosenki Aktorskiej. Cieszymy się też, że oddaliśmy Eurowizję w ręce Polaków i od teraz to oni decydują, kto nas będzie reprezentował podczas tego ważnego wydarzenia – przypomniał szef TVP.Co ze sportem?Prezes TVP nie zapomniał także o sporcie.– Czekamy na mistrzostwa Europy kobiet, które będziemy transmitować, a przecież wystąpimy na tego typu imprezie po raz pierwszy w historii. Mamy także niespodziankę: nabyliśmy prawa do meczów kobiecej Barcelony, gdzie występuje nasza gwiazda Ewa Pajor – ujawnił prezes Telewizji Polskiej. Sygut przypomniał także o wyzwaniach, mówiąc, że „telewizja mierzy się z potokiem kłamstw i manipulacji”, informując jednocześnie, że „TVP otrzymała z pieniędzy podatników miliard złotych mniej”.