ONZ bije na alarm. Wobec rozejmu z Hamasem w Strefie Gazy izraelskie wojsko intensyfikuje działania na Zachodnim Brzegu. W nocnych nalotach żołnierze zatrzymali co najmniej 50 osób – przekazała palestyńska agencja informacyjna Wafa. Stacja Al-Dżazira podała, że żołnierze aresztowali ludzi w celu przesłuchania w prowincjach Hebron, Tulkarem, Kalkilja, Nablus, Ramallah, Betlejem, Jerycho i Tubas.Izraelczycy wkroczyli między innymi do szkoły Majed Abu Sharar w mieście Dura niedaleko Hebronu i aresztowali dwóch uczniów – poinformowało Biuro Prasowe Palestyńskich Więźniów (PPS).Tysiące aresztowanych PalestyńczykówWedług grup palestyńskich w wyniku nowych aresztowań liczba Palestyńczyków zatrzymanych przez izraelską armię na Zachodnim Brzegu od października 2023 roku przekroczyła 14,5 tys. W tej grupie są też zwolnieni później. Liczba nie obejmuje osób aresztowanych w Strefie Gazy, których liczbę szacuje się na tysiące.Al-Dżazira zwróciła uwagę, że do masowych zatrzymań doszło w okresie nasilenia się ofensywy militarnej Izraela na Zachodnim Brzegu. Rozpoczęła się po zawarciu przed miesiącem zawieszenia broni w Strefie Gazy.W wyniku działań wojennych w ciągu miesiąca zginęło co najmniej 62 Palestyńczyków, a około 40 tysięcy osób ewakuowano z obozów Dżanin, Tulkarem i Nur Szams na Zachodnim Brzegu. Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia szacuje, że co najmniej 924 Palestyńczyków zginęło, a ponad 7 tys. zostało rannych w wyniku działań armii izraelskiej na okupowanym Zachodnim Brzegu.Komisarz ONZ: Zachodni Brzeg polem bitwyPhilippe Lazzarini, komisarz generalny agencji ONZ ds. uchodźców palestyńskich, ocenił, że okupowany Zachodni Brzeg stał się „polem bitwy”. Podkreślił, że toczą się tam „alarmujące procesy uboczne” wojny w Strefie Gazy.Izraelskie wojsko wydało nowe rozkazy ewakuacji dla mieszkańców obozu Nur Szams, położonego na wschód od miasta Tulkarem. W planach jest wyburzenie tam 11 budynków mieszkalnych. Według agencji Wafa żołnierze dali mieszkańcom zaledwie trzy godziny na ewakuację. W ubiegłym tygodniu los ten spotkał 50 domów i 280 sklepów Palestyńczyków w obozie uchodźców w prowincji Tulkarem.W niedzielę izraelska armia wysłała czołgi do obozu dla uchodźców w Dżaninie. Była to pierwsza tego typu misja od stłumienia drugiej intifady w 2002 roku. Wojsko oświadczyło, że pozostanie tam do przyszłego roku w celu walki z palestyńskimi grupami zbrojnymi.W ocenie palestyńskiego Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ekspatriantów decyzja ta stanowi kontynuację „ludobójstwa, przesiedleń i aneksji” dokonywanych przez Izrael.Izraelscy żołnierze blokują karetkiWładze Autonomii Palestyńskiej potępiły powtarzające się przypadki blokowania przez siły izraelskie ruchu karetek pogotowia na Zachodnim Brzegu. Działania te – w ich ocenie – są łamaniem międzynarodowego prawa humanitarnego.Zasygnalizowały również, że przed świętym muzułmańskim miesiącem Ramadanu, który rozpocznie się w sobotę, nastąpią jeszcze większe kłopoty. Przekonują, że władze Izraela przygotowują się do „wprowadzenia bezprecedensowej polityki represyjnej”, aby jeszcze bardziej odizolować okupowaną Wschodnią Jerozolimę i jej palestyńskie otoczenie. Ostatnio Al-Dżazira publikowała wideo palenia palestyńskich domów we Wschodniej Jerozolimie przez żydowskich osadników.Zdaniem władze Autonomii, Izrael wprowadzi limit muzułmańskich wiernych w kompleksie meczetu Al-Aksa. Wojsko rozmieściło już 3 tys. uzbrojonych żołnierzy na punktach kontrolnych otaczających Wschodnią Jerozolimę i zacieśniło kontrolę nad 82 wojskowymi punktami kontrolnymi.W lipcu ubiegłego roku Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że trwająca od dziesięcioleci okupacja ziem palestyńskich przez Izrael jest nielegalna. Zażądano ewakuacji wszystkich nielegalnych osiedli na Zachodnim Brzegu, łącznie ze Wschodnią Jerozolimą. Również ONZ krytykuje nielegalne żydowskie osadnictwo, ale władze Izraela lekceważą wszystkie rezolucje.Czytaj więcej: Trump chce zająć Strefę Gazy. Wizję wygenerowała sztuczna inteligencja