Konferencja kandydata KO dla zagranicznych dziennikarzy. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski powiedział, że to Rosja powinna rekompensować finansowo pomoc świadczoną przez USA dla Ukrainy. Na konferencji prasowej dla zagranicznych dziennikarzy zadeklarował, że Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę. Rafał Trzaskowski w sprawie wsparcia finansowego walczącej z Rosją Ukrainy zgadza się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. „Trzeba to powtarzać Amerykanom”– Stany Zjednoczone i prezydent Donald Trump mówi, że Stanom Zjednoczonym się należy rekompensata za pomoc Ukrainie. Nie my jesteśmy tymi, którzy to powinni oceniać. Skoro takie jest stanowisko prezydenta Trumpa – okej, ale zgadzam się z prezydentem Macronem, że to Rosjanie powinni zapłacić za część pomocy amerykańskiej, a nie Ukraińcy – powiedział w środę kandydat KO na prezydenta. Poparł także stanowisko Emmanuela Macrona, że trzeba powtarzać Amerykanom, że Europa wydaje więcej pieniędzy na wsparcie Ukrainy. – Tutaj rzeczywiście te informacje są bardzo potrzebne – dodał. Podkreślił przy tym, że rozmowy o rekompensatach za pomoc wojenną powinny odbywać się w atmosferze współpracy i przyjaźni. Polska armia na Ukrainie? Trzaskowski: My stabilizujemy EuropęTrzaskowski zadeklarował również, że Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę. – Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę, dlatego że my jesteśmy odpowiedzialni za całą wschodnią granicę razem z Finami i za granicę Unii Europejskiej oraz NATO. I to jest nasza odpowiedzialność. My musimy być gotowi na każdy scenariusz, bo to my tę granicę zabezpieczamy – podkreślił kandydat KO na prezydenta. Zaznaczył, że „nasze wojsko jest potrzebne w Polsce”. – Nikt nie wziął na siebie takiej odpowiedzialności, jeżeli chodzi o stabilizację Europy, jak my. Nikt nie wydaje tyle pieniędzy na zbrojenia – podsumował. Zobacz także: Żołnierze państw europejskich w Ukrainie? Ławrow tropi „podstęp”