Papry-pączki. Pączek z paprykarzem opracowali z okazji tłustego czwartku naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Okazuje się, że smakołyk ten jest zdrowszy i mniej kaloryczny niż tradycyjny pączek. „Potrawa nie dość, że smakuje oryginalnie, to zawiera mniej cukru i kalorii” – przekonują autorzy przepisu. Pomysł powstał z okazji tłustego czwartku. Naukowcy nie planują jednak sprzedawać papry-pączków.„Dodajemy mleko, wodę, masło, jajko, mąkę, drożdże i paprykarz do nadzienia. Nic takiego wyszukanego, bardzo prosty przepis. Smakuje inaczej niż zwykły pączek. Papryka świetnie komponuje się z pączkiem i nadaje się do nadziewania naszego pączka” – zachwala Grzegorz Tokarczyk z Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT, cytowany przez radio. „Teraz smażę i nie mogę się doczekać, kiedy też ich spróbuję. Ale już wiem, mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że są przepyszne. Oczywiście, że jak je nadziejemy dżemem to będą słodsze. Jeżeli nadziejemy naszym uniwersyteckim paprykarzem, to sami państwo ocenicie” – sugeruje Grzegorz Binkiewicz, pracownik Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa.Przepis na około 10 pączków: • 250 g maki pszennej (tortowej)• 1/2 szklanki mleka lub wody• 2 żółtka• 1 łyżeczka cukru• 10 gr drożdży• 25 dkg masła• szczypta soli• nadzienie: paprykarz uniwersyteckiCzytaj też: Flintstonowie dokumentem? Polacy wierzą, że ludzie żyli z dinozaurami