Konsumenci uderzają w Muska portfelami. Butna retoryka Elona Muska wobec Unii Europejskiej odbiła się na sprzedaży pojazdów marki Tesla na Starym Kontynencie. W styczniu spadła prawie o połowę w porównaniu do ubiegłego roku. Musk jest właścicielem marki Tesla produkującej samochody elektryczne. Ale świat biznesu stał się za ciasny dla najbogatszego człowieka świata, który wszedł mocno w politykę. Najpierw głośno finansowo i medialnie wspierał Donalda Trumpa w zwycięskich wyborach na prezydenta Ameryki, a teraz jest jego najbliższym doradcą, odpowiadającym za cięcia w administracji państwowej.Próbuje polaryzować społeczeństwa EuropyDziałalność polityczna Muska nie ogranicza się tylko do Stanów Zjednoczonych. Pochodzący z RPA biznesmen atakuje polityków europejskich i wspiera skrajnie prawicowe ruchy na kontynencie. Wmieszał się w wybory w Niemczech, zachwalając skrajnie prawicową formację Alternatywę dla Niemiec (AfD), która głosi prorosyjskie tezy, a także kwestionuje wschodnią granicę Niemiec z Polską.Czytaj także: Coś tu się nie udało. "Paragony" Muska nie przynoszą oszczędnościWchodzenie z butami do Europy nie spodobało się konsumentom, którzy dali temu wyraz w salonach samochodowych. W styczniu w porównaniu do ubiegłego roku sprzedaż Tesli w Europie spadła o 45 proc. i wyniosła 9945 egzemplarzy, podczas gdy w 2024 roku było to 18 161. Takie dane przedstawiło Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) i według tych wyliczeń udział Tesli w rynku spadł z 1,8 proc. do 1 proc. Natomiast Bloomberg policzył, że w Niemczech Tesla odnotowała najgorszy miesiąc od lipca 2021 roku ze sprzedażą 1277 samochodów. We Francji firma Muska zanotowała spadek sprzedaży o 63 proc. Nad Sekwaną to najgorszy wynik od sierpnia 2022 roku.W Wielkiej Brytanii chiński producent BYD i największy rywal Tesli pierwszy raz wyprzedził amerykańskiego producenta pod względem rejestrowania nowych aut elektrycznych.Apele polityków o bojkotJak wynika z danych ACEA, spadek sprzedaży samochodów Muska nastąpił, gdy europejski rynek nowych samochodów elektrycznych na baterie wzrósł o 34 proc. do 124 341 sztuk, co stanowi 15 proc. udziału w całkowitym rynku samochodowym.Czytaj także: Biznes w TVP.InfoJednak całkowity rynek samochodowy skurczył się o 2,1 proc. w styczniu. We Francji sprzedaż spadła o 6,2 proc., Włoszech o 5,8 proc., a Niemcy straciły 2,8 proc. Ale w Hiszpanii odnotowano wzrost o 5,3 proc.O bojkot samochodów Muska apelowali też politycy. W Norwegii Ola Elvestuen, poseł z Partii Liberalnej, mówił: „nie kupię aut Muska. Spadek ich sprzedaży to rozsądna odpowiedź na to, co robi on w Europie”. W Polsce do tego samego nawołuje Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki, twierdząc wprost, że „żaden normalny Polak już nie powinien kupować Tesli. Trzeba odpowiadać na to poważnie i twardo, łącznie z czymś takim jak bojkot konsumencki”.