Sytuacja jest dynamiczna. Lotnisko w krakowskich Balicach zmagało się z gęstą mgłą. Nie wszystkie samoloty mogły lądować w Krakowie. Kilka nocnych lotów zostało przekierowanych do innych portów lotniczych. Z powodu złych warunków atmosferycznych nad Krakowem w nocy z 24 na 25 lutego nie mogły wylądować w Balicach między innymi samoloty: z Paryża (przekierowano go do portu lotniczego w Gdańsku), z Rzymu (przekierowanie do Wiednia), z Amsterdamu (do Wrocławia), z Londynu (dwa loty, przekierowanie na lotniska w Rzeszowie oraz Katowicach) oraz z Walencji (do Katowic).„Sytuacja związana z przekierowaniami lotów jest dynamiczna, a wstępne informacje mogą zmieniać się. Ze względu na ogromny zasięg mediów społecznościowych oraz szybkość rozprzestrzeniania się informacji za ich pomocą, publikowanie informacji nt. przekierowań, mogłoby skutkować dezinformacją i wprowadzaniem pasażerów w błąd” – czytamy w oficjalnym poście, opublikowanym przez lotnisko.Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie ostrzegają przed gęstą mgłą. Według prognoz widzialność może miejscami wynosić nawet poniżej 200 metrów.„Decyzja o przekierowaniach czy odwołanych rejsach leży po stronie linii lotniczej, która na bieżąco przekazuje informacje pasażerom; Kraków Airport na bazie informacji od przewoźników/ firm handlingowych, aktualizuje na bieżąco informacje na tablicach informacji wizualnej odloty/ przyloty w terminalu, na stronie i w aplikacji” – napisano.Mgła ma się podnieść jeszcze przed południem. Władze portu proszą pasażerów o kontakt z przewoźnikami, którzy udzielają informacji w sprawie statusu rejsów. Czytaj też: Katastrofa budowlana w Korei Południowej. Runął fragment mostu