Niepokojący raport. Topnienie lodowców to jedna z najbardziej widocznych konsekwencji zmiany klimatu. Od 2000 roku lodowce skurczyły się o 5 procent – alarmują naukowcy. Międzynarodowy zespół badawczy koordynowany przez World Glacier Monitoring Service (WGMS) z siedzibą na Uniwersytecie w Zurychu w Szwajcarii opublikował wyniki badań, dotyczących topnienia lodowców.– Każdy stopień ocieplenia ma znaczenie dla lodowców. Są one barometrem zmian klimatycznych – powiedział Noel Gourmelen z University of Edinburgh w Wielkiej Brytanii. W stabilnym klimacie lodowce pozostają mniej więcej tej samej wielkości, zyskując tyle samo lodu przez opady śniegu, ile tracą przez topnienie.Według ekspertów z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych, każdego roku znikają średnio 273 miliardy ton lodu, co odpowiada topnieniu trzech basenów olimpijskich na sekundę. Co gorsza, tempo to stale rośnie – w latach 2012–2023 lodowce traciły aż 314 miliardów ton rocznie, co oznacza wzrost o ponad 35 proc. w porównaniu z okresem 2000-2011. Alarmujące dane dotyczące topnienia lodowcówNajnowsze badania obejmujące ponad 270 tysięcy lodowców na całym świecie wskazują na coraz szybsze tempo ich topnienia. W 2000 roku lodowce zajmowały powierzchnię 705 221 km kwadratowych i zawierały około 121 728 miliardów ton lodu. Od tamtej pory ubyło około 5 proc. tej masy, ale w niektórych rejonach straty są znacznie bardziej dotkliwe. Rekordowe straty odnotowano w 2023 roku, gdy lodowce skurczyły się o 548 miliardów ton. Badacze analizowali dane satelitarne i pomiary terenowe z niemal wszystkich regionów lodowcowych świata, z wyjątkiem Grenlandii i Antarktydy. Naukowcy wykorzystali 233 niezależne szacunki przygotowane przez 35 zespołów badawczych, które pozwoliły stworzyć dokładny obraz zmian masy lodowców od 2000 do 2023 roku.Czytaj także: Zmienił klimat i wywołał głód. „Winny” namierzony po 200 latachSzczególnie duże straty odnotowano w Alpach i Pirenejach, gdzie lodowce zmniejszyły swoją objętość o niemal 40 proc. od 2000 roku. W samej Europie, w ciągu zaledwie dwóch lat, lodowce straciły 10 proc. swojej masy. – Jeśli emisje gazów cieplarnianych nie zostaną ograniczone, do końca XXI wieku lodowce mogą utracić od jednej czwartej do połowy swojej objętości – ostrzega Michael Zemp z Uniwersytetu w Zurychu. Wzrost poziomu mórz i oceanówTopnienie lodowców bezpośrednio przyczynia się do wzrostu poziomu mórz i oceanów. W latach 2000-2023 globalna utrata masy lodowców wyniosła 6542 miliardy ton, co podniosło poziom wód o 18 mm. Skutkiem zanikających lodowców są mniejsze zasoby słodkiej wody dla lokalnych społeczności. Inés Dussaillant, glacjolog z Uniwersytetu w Zurychu, podkreśla, że w Azji Centralnej i Andach Centralnych lodowce są kluczowym źródłem wody pitnej, a ich zanikanie może poważnie zagrozić bezpieczeństwu wodnemu. – 273 miliardy ton lodu topniejące rocznie to odpowiednik ilości wody, jaką cała ludzkość zużywa przez 30 lat, pijąc 3 litry dziennie na osobę. Nawet dla nas, naukowców, skala tego zjawiska jest szokująca – przyznaje.Topnienie lodowców to jedno z najbardziej widocznych konsekwencji zmiany klimatu. Dane jasno pokazują, że proces ten przyspiesza, a jego skutki będą odczuwalne zarówno lokalnie, jak i globalnie – od wzrastającego poziomu morza, po zagrożenie dla społeczności zależnych od lodowców jako rezerwuarów wody. Czytaj również: „Palma widmo” i „zębowe” muchomory. Mogą zniknąć, zanim je rozpoznamy