Policja bada sprawę. W poniedziałek przed godziną 8 rano doszło do wybuchu w budynku rosyjskiego konsulatu we francuskiej Marsylii. Na miejscu pracują służby. Na incydent zareagowała już Rosja, która mówi o „ataku terrorystycznym”. Jak poinformowała redakcja BMF TV, w budynku rosyjskiego konsulatu w Marsylii doszło do wybuchu. Konsulat mieści się przy ulicy Ambroise-Paré, w 8. dzielnicy. Rosyjski konsul potwierdził, że do eksplozji doszło na terenie placówki.Do incydentu doszło rano w poniedziałek - w dniu, gdy przypada trzecia rocznica inwazji rosyjskiej na Ukrainę.Jak wynika z ustaleń, nieznani sprawcy wrzucili do ogrodu na terenie placówki dwa pojemniki z mieszanką zapalającą. Niedaleko konsulatu znaleziono skradziony samochód.Policja i strażacy na miejscuNa miejsce wysłano około 30 funkcjonariuszy policji i straży pożarnej. Okoliczny teren został odgrodzony przez mundurowych. Zapewniono, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. W sprawie wszczęto śledztwo. Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ, oceniła, że incydent nosi „wszelkie znamiona ataku terrorystycznego”. Wezwała Francję, by „podjęła kompleksowe działania w celu zbadania eksplozji".Czytaj też: Atak nożownika we Francji. Miał krzyczeć „Allahu akbar!”