Friedrich Merz mobilizuje Europę. W niemieckich wyborach parlamentarnych nie wydarzyło się nic, czego wcześniej by nie przewidywano. Wygrała koalicja partii chadeckich CDU/CSU, a także bardzo dobry wynik osiągnęła skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD). Mimo to wyniki głosowania wywołują szerokie komentarze w całym kraju, szczególnie coraz silniejsza pozycja AfD. Niemieckie wybory parlamentarne wyraźnie wygrywa CDU/CSU, ale stworzenie rządu będzie trudne. Czytaj więcej: Kto wygrał wybory w Niemczech. Pierwsze zarysy przyszłej koalicjiLider chadeków, nie czekając nawet na ostateczne wyniki wyborów, mobilizuje Europę i – jak komentuje prasa – odsyła 80-letni sojusz transatlantycki do przeszłości.Ostrzegł, że nasz kontynent musi pilnie wzmocnić swoją obronę i jak najszybciej stworzyć nową formułę, która zastąpi NATO.Niemcy. Merz kwestionuje trwałość NATO po słowach TrumpaW kontekście zaplanowanego na czerwiec tego roku szczytu Sojuszu stwierdził: „Jestem bardzo ciekaw, (…) czy nadal będziemy rozmawiać o NATO w jego obecnej formie, czy też będziemy musieli ustanowić niezależne europejskie zdolności obronne znacznie szybciej”.Serwis Politico wskazuje, że Merz – „zagorzały atlantysta, który spędził większość swojej kariery zawodowej jako prawnik, pracując z i dla amerykańskich firm” – chce poprowadzić Europę w nowym kierunku, ostrzegając, że „NATO może umrzeć”. – Nigdy nie sądziłem, że będę musiał powiedzieć coś takiego w programie telewizyjnym. Ale po ubiegłotygodniowych wypowiedziach Donalda Trumpa jest jasne, że Amerykanie, przynajmniej ta część Amerykanów, ta administracja, są w dużej mierze obojętni na los Europy – powiedział prawdopodobny przyszły kanclerz Niemiec.Lider chadeków o osamotnionej EuropieFriedrich Merz ostrzega zresztą nie po raz pierwszy. W piątek powiedział nadawcy publicznemu ZDF, że Niemcy będą musiały pogodzić się z możliwością, że Donald Trump nie będzie w pełni przestrzegał obietnicy wzajemnej obrony złożonej przez NATO, co jest kamieniem węgielnym Sojuszu.Zobacz także: Propozycja Zełenskiego. Zrezygnuje pod jednym warunkiem