Badanie amerykańskich naukowców. Odchody waleni zawierają żelazo, które użyźnia oceany. Znikanie tych morskich ssaków odczuwane jest przez cały ekosystem – dowodzą naukowcy na łamach pisma „Communications Earth & Environment”. Jednym z kluczowych nawozów w ekosystemach morskich mogły być odchody waleni. Okazuje się, że zawierają one znaczne ilości żelaza, które rzadko występuje w tym środowisku. Jednym z kluczowych nawozów w ekosystemach morskich mogły być odchody waleni. Okazuje się, że zawierają one znaczne ilości żelaza, które rzadko występuje w tym środowisku. Płetwale błękitne, dorastające do 30 m długości, są największymi zwierzętami na planecie. Zjadają ogromne ilości maleńkich, podobnych do krewetek zwierząt, zwanych krylem. Gdy wskutek połowów wieloryby zostały zdziesiątkowane, sądzono, że doprowadzi to do nadmiernej obecności kryla w oceanach. Tak się jednak nie stało. Liczebność populacji kryla również spadła. Zobacz również: Kajakarz znalazł się w paszczy wieloryba. Cudem uniknął śmierciBadania amerykańskich naukowcówBadania prowadzone przez oceanografów z University of Washington (USA) dowodzą, że odchody wielorybów zawierają znaczne ilości żelaza, pierwiastka rzadkiego w ekosystemach oceanicznych, oraz nietoksyczne formy miedzi, innego ważnego składnika odżywczego. Z badań wynika, że zdziesiątkowanie populacji waleni w trakcie połowów wielorybniczych, doprowadziło do znaczących zakłóceń w funkcjonowaniu pierwiastków w ekosystemach oceanicznych. Ocean Południowy otaczający Antarktydę odgrywa ważną rolę w globalnym klimacie. Silne prądy okołobiegunowe wynoszą głębinową wodę oceaniczną na powierzchnię. Zakwity fitoplanktonu podtrzymują liczebność populacji kryla. Naukowcy przebadali pięć próbek kału waleni. Dwie pochodziły od humbaków z Oceanu Południowego, a trzy od płetwali błękitnych u wybrzeży środkowej Kalifornii. Kał wielorybów ma postać unoszącej się na wodzie zawiesiny. Zdaniem badaczy wieloryby użyźniały ekosystem za pomocą swoich odchodów, na czym korzystał fitoplankton. Na nim z kolei żeruje kryl. Żelazo i miedź to pierwiastki rzadko występujące w wodach oceanicznych, ich brak jest ogranicznikiem rozwoju takich organizmów morskich, jak fitoplankton.Zobacz też: Sprawa wieloryba Hvaldimira: śmierć bez udziału człowieka, szpiegostwo niepotwierdzone