Podczas półfinału mistrzostw Polski juniorów. Do skandalu doszło podczas półfinału mistrzostw Polski juniorów w siatkówce w Poznaniu. Zawodnik Energi AZS UWM Olsztyn zaatakował sędziego po jego decyzji. Uderzony arbiter upadł na parkiet. Po meczu klub poinformował o natychmiastowym zawieszeniu zawodnika. W sobotę w Poznaniu odbyły się półfinały mistrzostw Polski juniorów w piłce siatkowej. Podczas meczu Enei Energetyka Poznań a Energą AZS UWM Olsztyn doszło do bulwersującego zdarzenia.Gdy w pewnym momencie gry sędzia liniowy zasygnalizował błąd zagrywki po stronie olsztyńskiego zespołu, rezerwowy zawodnik z Olsztyna zaatakował arbitra, uderzając go barkiem. Zobacz też: 53 tysiące kibiców na meczu w Polsce. I to w niższej lidzeSędzia upadł na parkiet. Na szczęście nie poniósł poważnych obrażeń i po chwili wstał. Zawodnik otrzymał czerwoną kartkę. Jego zachowanie będzie analizowane przez Polski Związek Piłki Siatkowej.Po meczu klub z Olsztyna wydał oficjalne oświadczenie, w którym podkreślił, że doszło do „popchnięcia barkiem”, a nie uderzenia w twarz, jak sugerowały pierwsze doniesienia. „Jako klub potępiamy wszelkie przejawy nieodpowiedniego zachowania na boisku i poza nim. W związku z zaistniałą sytuacją podjęliśmy decyzję o natychmiastowym zawieszeniu zawodnika. Zawodnik wyraził szczerą skruchę i ubolewanie z powodu swojego czynu. W pełni przyjmuje konsekwencje swojego zachowania” – czytamy w komunikacie.Sam moment ataku nie został zarejestrowany. Natomiast na nagraniu z meczu widać, jak sędzia liniowy leży na parkiecie.