Prezydent USA zadeklarował, że przyjedzie do Polski. Do krótkiego spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem RP Andrzejem Dudą doszło na konferencji CPAC pod Waszyngtonem. Po jej zakończeniu amerykański przywódca powiedział o polskim prezydencie, że jest jego „wielkim przyjacielem”. Zadeklarował, że przyjedzie do naszego kraju. Według ogłoszonego przez Biały Dom planu, do spotkania miało dojść o godzinie 13.30 czasu lokalnego (19.30 w Polsce), jednak rozpoczęło się z około godzinnym opóźnieniem. Rozmowa trwała prawdopodobnie mniej niż 10 minut i odbyła się bez obecności mediów i wstępnych oświadczeń.Prezydenci USA i Polski spotkali się w Gaylord National Convention Center w National Harbor (stan Maryland) pod Waszyngtonem, gdzie odbywa się konferencja Conservative Political Action Conference (CPAC), największa impreza polityczna amerykańskiej prawicy.Biały Dom przekazał, że Donald Trump potwierdził „bliski sojusz” polsko-amerykański i pochwalił polskiego przywódcę za zaangażowanie naszego kraju w zwiększenie wydatków na obronność.Prezydent Duda: Trump powiedział, że przyjedzieDo rozmów doszło w sytuacji, gdy ważą się losy Ukrainy i trwają negocjacje nad warunkami zakończenia wojny za naszą wschodnią granicą. – Podczas rozmowy „w cztery oczy” prezydent Trump mówił o swoich działaniach. Powiedział między innymi, że musi prowadzić negocjacje w sprawie pokoju i Ukrainy, że chce zacieśnionej współpracy i będzie to negocjował z prezydentem Zełenskim – oświadczył prezydent Duda podczas briefingu prasowego.– Prezydent powiedział stanowczo, że zależy mu na tym, aby ta wojna się zakończyła, że serce mu się kraje, gdy widzi zniszczone ukraińskie miasta i jedynym sposobem jest rozmowa z Władimirem Putinem – dodał.– Trump potwierdził, że przewiduje umacnianie obecności armii USA, jeśli chodzi o Polskę. Powiedział, że jesteśmy jednym z najbardziej wiarygodnych aliantów – zaznaczył. Zdradził, że Trump zapewnił go, iż odwiedzi nasz kraj i do ustalenia jest termin.Po spotkaniu z Andrzejem Dudą Trump wygłosił przemówienie na konferencji z udziałem zwolenników Partii Republikańskiej. Pochwalił podczas niej między innymi swojego współpracownika, miliardera Elona Muska, i atakował poprzednika, prezydenta Joe Bidena.Trump krytykuje Bidena– Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy – oświadczył. Ocenił, że działania Bidena w tym zakresie były „głupie”.– Odzyskamy nasze pieniądze (...) Chcę, żeby oni dali nam coś za wszystkie pieniądze, które włożyliśmy. Spróbuję zakończyć wojnę i położyć kres całej tej śmierci. Staramy się o metale ziem rzadkich i ropę naftową, wszystko, co możemy dostać. Ale czujemy się tak głupio. To dotyczy Europy. To tak naprawdę nie dotyczy nas – twierdził Trump. Komentarz premiera „Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna” – napisał w sobotę wieczorem na platformie X premier Donald Tusk, odnosząc się do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Zobacz też: Prezydent w USA. „Zobaczymy, kto kogo będzie przekonywał”