Koszmar w Demokratycznej Republice Konga. W Demokratycznej Republice Konga islamistyczni terroryści ścięli w kościele głowy 70 osobom, w tym kobietom i dzieciom – poinformowała międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan na świecie. Według tej organizacji masakry dopuścili się wywodzący się z sąsiedniej Ugandy bandyci z Sojuszniczych Sił Demokratycznych (ADF), grupy powiązanej z tzw. Państwem Islamskim (IS).Koszmarna zbrodniaŚwiadkowie relacjonowali, że 12 lutego około godz. 4 rano terroryści przyszli do wioski Maika, leżącej nad Jeziorem Edwarda na północnym wschodzie DR Konga tuż przy granicy z Ugandą.Najpierw wyciągnęli z domów 20 zaspanych osób, a gdy mieszkańcy wioski obudzeni hałasem zaczęli się gromadzić na placu, porwali kolejnych 50 mężczyzn, kobiety i dzieci. Skrępowali im ręce i wyprowadzili z wioski.Po dwóch dniach w nieodległym kościele ewangelicko-baptystycznym w Kasanga znaleziono siedemdziesiąt skrępowanych ciał pozbawionych głów – poinformowało kongijskie Radio Okapi.Czytaj więcej: Szwedka skazana za ludobójstwo. Przetrzymywała niewolnikówWedług dyrektora miejscowej szkoły, Muhindo Musunzi, społeczność chrześcijan w dotkniętym masakrą regionie, ze strachu przed ewentualnymi kolejnymi represjami ze strony terrorystów, nie była w stanie pochować swoich bliskich.Powiązania z Państwem IslamskimSojusznicze Siły Demokratyczne wywodzą się z Ugandy, skąd pod koniec lat 90. XX w. przedostały się na wschodnie tereny Demokratycznej Republiki Konga. Sieją tam terror, zwłaszcza w objętej wojną z innymi rebeliantami z M23 prowincji Kiwu Północne. Pod koniec 2018 r. grupa złożyła przysięgę Państwu Islamskiemu (ISIS), znacznie od tego czasu brutalizując swoje działania wobec ludności cywilnej. Ale celem jej ataków są też żołnierze sił pokojowych stacjonujących w DR Konga i kongijska armia FARDC.Tylko w 2019 r. zajmująca się prawami człowieka organizacja Human Right Watch udokumentowała 310 zabójstw cywilów w Północnym Kiwu popełnionych przez ADF.Obecnie islamscy terroryści wykorzystują trwającą w Kiwu Północnym wojnę i próbują realizować własne cele, czyli ustanowienie kalifatu. Rozlokowana na terenie DR Konga armia Ugandy uzasadnia swoją obecność właśnie ściganiem ADF.Czytaj więcej: Putin ma ofertę dla talibów. „Bardzo ważne jest rozwijanie kontaktów”