Większość zwierząt spłonęła. Do dramatycznego w skutkach pożaru doszło w stajni koło Piaseczna. Ogień wybuchł w nocy. Niestety, nie udało się uratować 15 przebywających w stajni koni. Ogień w kompleksie budynków gospodarczych w miejscowości Kępa Oborska (woj. mazowieckie) wybuchł po godzinie 3 w nocy. Paliły się budynki murowano-drewniane o wymiarach 25 na 10 metrów. W stajni znajdowało się 25 koni. Udało się uratować 10 z nich. Niestety piętnaście pozostałych, w tym jeden poparzony i ewakuowany, zginęło. Akcję ratunkową utrudniał dach, który zawalił się do środka budynku.Z żywiołem walczyło 16 zastępów straży pożarnej. Rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Tomasz Banaczkowski przekazał, że ogień został już opanowany. Obecnie trwa dogaszanie. Strażacy przeszukują i zabezpieczają teren. Przyczyny pożaru wyjaśnia obecna na miejscu policja. Czytaj też: Pożar w Gdańsku. Zabytkowa hala mogła spłonąć przez laboratorium narkotyków