Wieści potwierdził rzecznik. Jarosław Kaczyński przebywa w szpitalu w Lublinie na rutynowych badaniach na oddziale kardiologicznym. Tę informację potwierdził rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński nie pojawił się w czwartek na obradach Sejmu.Według informacji „Wyborczej” po południu przyjęto go na oddział kardiologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie.Kaczyński trafił do szpitala– Został przyjęty nie jako Jarosław Kaczyński, tylko pacjent NN. Tak jak osoba, która trafiła do szpitala z ulicy, nieposiadająca np. dowodu osobistego. To bardzo dziwna, nietypowa sytuacja. Żeby nikt się nie interesował – powiedział mi przełożony – mówi gazecie pracownik szpitala.Informację o tym, że Kaczyński został przyjęty do lubelskiego szpitala jako pacjent NN, GW potwierdziła w trzech niezależnych źródłach.Także od personelu szpitalnego dziennikarze dowiedzieli się, że prezes PiS został przywieziony z Warszawy do Lublina nie transportem medycznym, lecz służbową czarną skodą superb, w towarzystwie ochroniarzy. Na oddziale Jarosław Kaczyński zajął „jedynkę”, która została natychmiast odseparowana od pozostałej części szpitala.75-latka nie będzie na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych.Posiedzenie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, na której ma być rozpatrzony wniosek oskarżyciela prywatnego o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Kaczyńskiego zaplanowano na godzinę 12:00.W tle zdrowie ZiobryWojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie to lecznica podległa marszałkowi województwa lubelskiego Jarosławowi Stawiarskiemu z PiS. „Kraśnicka” to największy szpital na Lubelszczyźnie, który w ostatnich latach wchłonął trzy inne lubelskie lecznice.Chodzi o szpitale marszałkowskie z ul. Lubartowskiej, ul. Biernackiego i ul. Herberta (dawna nazwa to ul. Kruczkowskiego). Do innego lubelskiego szpitala – jednostki podległej marszałkowi Stawiarskiemu – przyjechał w grudniu 2023 roku były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Stwierdzono u niego wtedy chorobę onkologiczną. Czytaj też: Ziobro stracił immunitet. Może być aresztowany i doprowadzony na komisję