Zauważono je z pokładu śmigłowca. Ratownicy TOPR poinformowali o odnalezieniu ciała turysty w Tatrach Wysokich, które znajdowało się w okolicy południowo-zachodnich ścian Świnicy, po słowackiej stronie. W rejonie Zawratu i Świnicy trwały poszukiwania mężczyzny, który wyszedł samotnie w góry. Jak przekazuje portalowi „Tatromaniak” ratownik dyżurny TOPR Robert Kidoń „ciało zauważono u podnóży południowo-zachodnich ścian Świnicy, po słowackiej stronie”.Istnieje podejrzenie, że to zaginiony turysta, z którym nie było kontaktu od 17 lutego.Na tę chwilę nie zidentyfikowano ciała, a policja nie podała żadnych informacji.Wstępne ustalenia ratowników TOPRRatownicy wstępnie ustalili, że zgodnie z opisem może to być poszukiwany pan Krzysztof. Mężczyzna wędrował samotnie i nie posiadał stosownego do panujących warunków wyposażenia turystycznego. Nie miał raków ani kasku i czekana – wynika z relacji ratowników.Robert Kidoń powiedział PAP, że toprowcy otrzymali zgłoszenie od policji w sprawie zaginionego turysty, które potwierdziła rodzina zaginionego.– Okazało się, że mężczyzna poszedł na wycieczkę w rejon Hali Gąsienicowej i dalej, prawdopodobnie przez Zawrat, na Świnicę. Ratownicy TOPR podjęli poszukiwania w rejonie Świnicy i w rejonie Doliny Pięciu Stawów Polskich, ale nie odnaleźli poszukiwanego. Następnie z bazy w Zakopanem wystartował śmigłowiec i dopiero z pokładu maszyny ratownicy zobaczyli ciało turysty po słowackiej stronie Tatr, u podnóży południowo-zachodnich ścian Świnicy. Dalsze działania polegające na zniesieniu ciała na dół, przejęła słowacka Horska Zachranna Służba – zrelacjonował dyżurny TOPR.Artykuł aktualizowany...