Okoliczności zdarzenia bada policja. Do groźnego wypadku doszło na stoku narciarskim w Krynicy-Zdroju. 13-letni chłopiec podczas jazdy na nartach uderzył w armatkę śnieżną. Doznał poważnych obrażeń. Interweniować musiał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). – Ze wstępnych ustaleń wynika, że młody narciarz podczas jazdy na stoku, z niewyjaśnionych na obecną chwilę przyczyn, uderzył w armatkę śnieżną. 13-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Na miejscu policjanci wykonali czynności procesowe. Dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia są obecnie ustalane – przekazała rzeczniczka sądeckiej policji komisarz Justyna Basiaga.Zobacz także: Wypadek polskiego narciarza we Włoszech. Zdesperowana matka apelujeDo wypadku doszło na Jaworzynie Krynickiej tuż przed południem. Armatki śnieżne są instalowane na stokach narciarskich na cały sezon, ale muszą być stosownie zabezpieczone, a trasa do jazdy na nartach powinna mieć oznaczenia.