Iran jest oskarżany o uprawianie „dyplomacji zakładników”. Para sprawiała wrażenie zwykłych turystów, którzy wybrali się w objazdową podróż. Irańskie władze oskarżyły małżeństwo o szpiegostwo, a brytyjski resort dyplomacji nie skomentował tych zarzutów. Władze Iranu postawiły zarzut szpiegostwa parze brytyjskich turystów – poinformował we wtorek sądowy portal irański Mizan. Irańskie media przekazały, że małżeństwo Foremanów miało „zbierać informacje w kilku prowincjach Iranu” – przekazał portal.Para działała pod przykrywką „wyprawy turystycznej”Rzecznik resortu sprawiedliwości Asghar Jahangir podał, że para znalazła się w Iranie pod przykrywką „wyprawy turystycznej”. Brytyjczycy zostali zatrzymani w południowej prowincji Kerman przez funkcjonariuszy kontrwywiadu Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało o zatrzymaniu pary w ubiegłym tygodniu. Ze wpisów Lindsay Foreman w mediach społecznościowych wynika, że małżeństwo 50-latków odbywało motocyklową wyprawę dookoła świata. Jej ostatnim etapem miała być Australia.Z informacji przekazanych przez brytyjskie media wynika, że Foremanowie przyjechali do Iranu z Armenii 30 grudnia. Mieli zamiar opuścić ten kraj po pięciu dniach, przekraczając granicę z Pakistanem. Odwiedzili między innymi Tebriz, Teheran i Isfahan, ale nie dotarli do hotelu w Kermanie – poinformował portal Radia Wolna Europa.Czytaj również: Tureckie all-inclusive już nie dla Polaków i Rosjan? „Drogie aż boli”Małżeństwo usłyszało zarzut szpiegostwaEbrahim Hamidi, najwyższy sędzia prowincji Kerman, uznał, że „stało się jasne”, iż para „ma relacje z kilkoma instytucjami powiązanymi ze służbami wywiadowczymi”.Brytyjski resort dyplomacji nie skomentował zarzutów postawionych zatrzymanym motocyklistom. Rząd w Londynie odradza obywatelom Wielkiej Brytanii podróże do Iranu, powołując się na „znaczne ryzyko” aresztowania, przesłuchania lub zatrzymania – przypomniała agencja Reutera.Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej w ostatnich latach aresztował dziesiątki obcokrajowców, z których część miała również obywatelstwo irańskie, pod zarzutem szpiegostwa lub naruszenia zasad bezpieczeństwa – zauważył portal RWE.Niektóre państwa zachodnie oraz organizacje zajmujące się obroną praw człowieka wielokrotnie oskarżały Iran o uprawianie „dyplomacji zakładników”, czyli zatrzymywanie cudzoziemców, w celu wykorzystania ich jako monetę przetargową w rozmowach z zachodnimi rządami. Teheran wielokrotnie zaprzeczał tym oskarżeniom.Czytaj także: 13-letnia służąca brutalnie zabita. Szokujący powód zbrodni