Atak na lotnisku. Była prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili została 18 lutego obrzucona jajkami na lotnisku w Tbilisi po powrocie z Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa – poinformował serwis SOVA. Według portalu sprawcy to tzw. tituszki, czyli chuligani opłacani przez nowe władze. Dzień wcześniej jajkami został też obrzucony lider opozycyjnej partii O Gruzję, były premier Giorgi Gacharia, który również uczestniczył w konferencji w Monachium.14 lutego, podczas panelu konferencji poświęconego sytuacji w Gruzji, Zurabiszwili powiedziała, że wybory parlamentarne w jej kraju zostały „skradzione” i nie są wewnętrzną polityczną sprawą gruzińską. – To jest kwestia tego, czy Rosja może przejąć kontrolę nad krajem, który przez 30 lat zmierzał w stronę Europy, integracji euroatlantyckiej – podkreśliła.Zobacz także: Gruzińskie gangi w Polsce. „Brutalni i niebezpieczni” Na Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa nie został zaproszony nikt z rządu w Tbilisi.W Gruzji od końca listopada 2024 r. dochodzi do antyrządowych protestów, które rozpoczęły się, gdy władze ogłosiły zawieszenie do 2028 r. rozmów w sprawie przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. Zurabiszwili i przedstawiciele partii opozycyjnych uznają głosowanie w poprzednich wyborach z 26 października za zmanipulowane. Pod koniec grudnia na prezydenta Gruzji został zaprzysiężony Micheil Kawelaszwili, jednak nie jest on uznawany przez opozycję i wielu partnerów międzynarodowych.Zobacz także: Represje wobec gruzińskich demonstrantów są „niedopuszczalne”