Wyjaśnił przyczynę. Złodziej recydywista poprosił włoskich policjantów, żeby go aresztowali. Wyjaśnił, że chciał w ten sposób powstrzymać swoją przestępczą obsesję. Agencja Ansa poinformowała, że 24-latek przyszedł na posterunek policji w Mediolanie w miniony wtorek i poprosił funkcjonariuszy o zatrzymanie go.Wyjaśnił, że jest złodziejem i od połowy października regularnie kradnie kosmetyki, środki czyszczące do domu i odzież. Przyznał, że trwało to do minionej niedzieli.Policja przekazała, że mężczyzna zwrócił się do nich „z obawy, że nie będzie w stanie uwolnić się od tego kompulsywnego zachowania i z powodu wielkiego poczucia winy, które odczuwał”.Czytaj więcej: Rabusie wysadzili wejście i ukradli złoty hełm. „Czarny dzień naszego muzeum”