Pochodzą z 80 krajów. Znaczny odsetek spośród 70 tys. osób osadzonych w aresztach śledczych i zakładach karnych w całej Polsce stanowią cudzoziemcy. Pochodzą z niemal 80 krajów świata. Niedawno Tomasz Siemoniak, szef MSWiA poinformował, że w ubiegłym roku obcokrajowcy stanowili 5 proc. wśród wszystkich podejrzanych o popełnienie przestępstwa w Polsce.Kim są cudzoziemcy w polskich więzieniach?W polskich aresztach i zakładach karnych przebywa 2575 cudzoziemców pochodzących przyjemniej z 78 krajów świata – podaje Służba Więzienna.Najwięcej jest Ukraińców (1313), Gruzinów (305) i Białorusinów (140), są też obywatele Mołdawii (106), Rosji (82), Rumunii (53), Armenii (44), Litwy (41), Bułgarii (39), Czech (28), Niemiec (24), Nigerii (21), Turcji (20), Kolumbii (18), a także Turkmenistanu (19) i Uzbekistanu (19), Słowacji (16), Wietnamu (12) i Kazachstanu (12). To stan na 31 stycznia 2025 r.Narodowość 60 cudzoziemców jest nieustalona, a pięciu osadzonych to bezpaństwowcy, nieposiadający obywatelstwa żadnego kraju.Tylko u nas: ABW dorwała Rosjanina. Paczki z ładunkami zapalającymi to jego robotaNajczęstsze grzechy obcokrajowcówZdaniem Służby Więziennej, liczba cudzoziemców odbywających karę nie jest zbyt duża.– Katalog przestępstw, za które osoby te zostały skazane, jest bardzo szeroki. Od przestępstw przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu, przestępstw komunikacyjnych po kradzieże i rozboje – powiedziała rzeczniczka Służby Więziennej ppłk Arleta Pęconek,Dodała, że każdy skazany cudzoziemiec może prowadzić korespondencję z urzędem konsularnym lub przedstawicielstwem dyplomatycznym oraz korzystać z widzeń z urzędnikiem konsularnym.– Realizujemy również programy readaptacyjne dla osadzonych cudzoziemców oraz współpracujemy z szerokim wachlarzem instytucji i organizacji mających na celu ułatwienie pobytu obcokrajowcom w więzieniach – dodała.W każdym więzieniu i areszcie są funkcjonariusze, którzy znają języki obce.– Podstawy angielskiego lub kilka słów w danym języku zazwyczaj wystarczą do codziennej komunikacji. W bardziej skomplikowanych przypadkach lub w sytuacji, gdy osadzony porozumiewa się w mało znanym języku, z pomocą przychodzą translatory – powiedziała.Urządzenia zostały dostosowane do pracy w zakładach penitencjarnych przez dodanie słownictwa, wyrażeń i zdań używanych w bezpośrednim kontakcie przez kadrę Służby Więziennej z osadzonymi obcokrajowcami.Czytaj także: Gruzińskie gangi w Polsce. „Brutalni i niebezpieczni”