Jest szybka reakcja. Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO) nałożyła sankcje na deputowanego Rady Najwyższej i byłego prezydenta kraju Petra Poroszenkę, Takie wieści przekazały źródła: Forbes Ukraina i Ukraińska Prawda . Poroszenko nazwał nałożenie na niego sankcji „prowokacją”, o której przygotowaniu wiedział z góry. Poroszenko z sankcjamiWedług niego Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony podjęła „niekonstytucyjną, motywowaną politycznie decyzję”.– Klient, wykonawca i sygnatariusz to jedna i ta sama osoba – Zełenski osobiście. Wyobraźcie sobie, że dzisiaj, zamiast przygotowywać się do niezwykle ważnych negocjacji z Trumpem, z sekretarzem skarbu USA, z wieloma światowymi przywódcami na konferencji w Monachium, spędził cały dzień na omawianiu sankcji wobec mojej skromnej osoby – przekazał były prezydent Ukrainy.Poroszence odmówiono mu pozwolenia na opuszczenie kraju i wystawiono mu 15 wezwań do Państwowego Biura Śledczego w dniach od 14 do 28 lutego, po jednym na każdy dzień. Polityk planował wziąć udział w konferencji monachijskiej, która odbędzie się w Niemczech w dniach 14–16 lutego.Czytaj też: Szef Google ostrzega. AI może posłużyć „cyfrowemu bin Ladenowi”