42-latek zatrzymany. 42-letni mężczyzna postanowił pozwiedzać quadem Słowiński Park Narodowy. Zniszczył znajdującą się tam roślinność, a gdy pracownik parku podjął wobec niego interwencję, ten zaczął mu grozić i odjechał. Do incydentu doszło kilka dni temu. Kierowca quada zlekceważył obowiązujące przepisy i pomimo zakazu wjechał na teren Słowińskiego Parku Narodowego. Co więcej, miał grozić leśniczemu, który usiłował podjąć wobec niego interwencję. Następnie wjechał quadem na przyczepę i uciekł z miejsca zdarzenia.– O zdarzeniu słupskich policjantów poinformowali strażnicy Słowińskiego Parku Narodowego, którzy przekazali szczegółowe informacje dotyczące kierowcy oraz pojazdu, którym mężczyzna wjechał na teren parku. Dzięki szybkiej wymianie informacji, już po kilkudziesięciu minutach policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, w jednej z pod słupskich miejscowości, zatrzymali do kontroli dostawczego fiata z przyczepą, na której przewożony był quad – relacjonował mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej policji. Mandaty dla kierowcy quada– Mundurowi z uwagi na stan techniczny pojazdów oraz brak obowiązkowego wyposażenia ukarali 42-latka mandatami, a w związku z brakiem aktualnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sporządzili także zawiadomienie do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Funkcjonariusze sporządzili również dokumentację dotyczącą kierowania gróźb karalnych wobec pracownika Słowińskiego Parku Narodowego oraz pozostałych popełnionych przez 42-latka wykroczeń – dodał funkcjonariusz.Swoje czynności w związku z Ustawą o Ochronie Przyrody prowadzą również pracownicy Słowińskiego Parku Narodowego.Policja przypomina, że na terenie parku narodowego pojazdy mogą poruszać się wyłącznie po drogach publicznych i oznakowanych dojazdach do parkingów (z wyjątkiem pojazdów upoważnionych). Ochronie w parku narodowym podlega cała przyroda i walory krajobrazowe.Czytaj więcej: Nastolatek na quadzie uderzył w busa