W katastrofie zginęło 67 osób. Amerykańskie służby opublikowały zdjęcia pokazujące wrak helikoptera Black Hawk, który w ubiegłym tygodniu zderzył się z samolotem pasażerskim nad Waszyngtonem i spadł do rzeki Potomak. W katastrofie zginęło 67 osób – wszystkie, które były na pokładach samolotu i śmigłowca. Samolot pasażerski Bombardier CRJ-700 linii American Airlines w czwartek 30 stycznia zderzył się ze śmigłowcem wojskowym UH-60 Black Hawk przy podchodzeniu do lądowania na lotnisku im. Ronalda Reagana w Arlington. Zginęły 64 osoby podróżujące samolotem oraz 3-osobowa załoga śmigłowca.Sekretarz obrony USA Pete Hegseth nie wykluczył, że przyczyną katastrofy mogło być nieprzestrzeganie przez załogę śmigłowca reżimów wysokości, obowiązujących w rejonie lotniska im. Ronalda Reagana.CZYTAJ TEŻ: Zderzenie samolotu i śmigłowca w USA. Ekspertka podaje powody katastrofyZ kolei senator Ted Cruz przekazał, że wojskowy Black Hawk, który odbywał lot szkoleniowy, przemieszczał się z wyłączonym lokalizatorem.Senator zwrócił się do amerykańskiego federalnego urzędu lotnictwa, aby przyjrzał się trasom wyznaczonym dla helikopterów wokół innych, zatłoczonych lotnisk. Już teraz i do końca lutego takie maszyny mają zakaz zbliżania się do lotniska Ronalda Reagana.Wciąż trwa śledztwo, które ma ustalić dokładny przebieg i przyczyny katastrofy.