Premier zapowiada deportacje przestępców. Po medialnych doniesieniach o rosnącym zagrożeniu ze strony brutalnych gangów z Gruzji, szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że razem z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem opracowują plan zdecydowanych działań w sprawie przestępczości obcokrajowców w Polsce. Działania te mają koncentrować się na przestępczości zorganizowanej i rozbojach. Podczas piątkowej konferencji prasowej w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku premier Donald Tusk poinformował, że zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra sprawiedliwości, aby przedstawili „szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną i taką agresywną w wykonaniu obcokrajowców”. Zaznaczył, że „każdy, kto gości w Polsce, korzysta z naszej gościny i w sposób brutalny narusza prawo, będzie deportowany z Polski”. „Zgodnie z poleceniem premiera Donalda Tuska przygotowujemy z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem plan dalszych zdecydowanych reakcji na przestępczość obcokrajowców w Polsce, szczególnie przestępczość zorganizowaną i w agresywnych formach” – poinformował w sobotę na platformie X szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Czytaj także: Okradali auta z pomocą specjalnego zagłuszacza. Gruzini w rękach policji Bandycki import z Gruzji Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał w sobotę na platformie X, że „w 2024 roku Polska Policja zatrzymała 1895 obywateli Gruzji, a decyzją sądu 136 trafiło do aresztu”. „Łącznie w polskich ośrodkach penitencjarnych wg. stanu na koniec 2024 roku przebywa 322 Gruzinów” – napisał Dobrzyński. Dodał, że „na podstawie decyzji wydanej przez Straż Graniczną o zobowiązaniu do powrotu w ubiegłym roku z Polski wydalono 2589 obywateli Gruzji”. Pod koniec stycznia „Rzeczpospolita” napisała, że cudzoziemskie gangi i przestępcy rozpanoszyli się w Polsce i dokonują brutalnych przestępstw, rodem z lat 90. Potrafią rabować ludzi w biały dzień na ruchliwych ulicach, w samych centrach miast. Dokonują brutalnych napadów na domy. Prym wśród cudzoziemskich band mają wieść Gruzini i Ukraińcy. Jednak ci pierwsi są lepiej zorganizowani. Czytaj także: Pistolet, wrzątek i łom. Wróciła przestępczość rodem z lat 90.