Prognoza pogody na czwartek 6 lutego. Na drogach w części kraju może być dość niebezpiecznie. Synoptycy ostrzegają przed gołoledzią, przede wszystkim w centrum i Małopolsce. Resztę regionów czeka pochmurny dzień, miejscami z opadami. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, południowo-zachodnia, zachodnia i północno-wschodnia Europa jest w zasięgu wyżów. Pozostały obszar kontynentu obejmują układy niżowe z frontami atmosferycznymi.Polska jest w zasięgu wyżu, którego centrum przemieszcza się znad Wielkiej Brytanii nad Morze Północne, ale nad wschodnią połową kraju zaznacza się wpływ okludującego się frontu atmosferycznego. Napływa dość wilgotne powietrze polarne morskie.W czwartek będzie zachmurzenie duże, na północy kraju z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Okresami opady deszczu, deszczu ze śniegiem lub śniegu. Opady śniegu będą przeważać na wschodzie i w górach. W Karpatach może spaść około 5 cm białego puchu. IMGW ostrzega, że na południu i w centrum lokalnie drogi mogą być śliskie.IMGW: Temperatura do 5 stopni CelsjuszaTemperatura maksymalna od 1 do 5 stopni Celsjusza, chłodniej w rejonach podgórskich Karpat – od -3 do zera stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, północny i północno-wschodni. Wysoko w Sudetach porywy wiatru do 70 km/godz. W górach miejscami zawieje i zamiecie śnieżne. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1024 hPa. Przewiduje się wzrost ciśnienia.– Kolejne dni przyniosą więcej słońca, ale także ochłodzenie – zapowiada rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. CZYTAJ TEŻ: Dzień Świstaka. Gryzoń wskazał, kiedy przyjdzie wiosna