„Pytanie dnia”. 05.02.2025 Roman Giertych został zapytany o aferę związaną z prywatnym wykorzystywaniem apartamentu przez Karola Nawrockiego za środki Muzeum II Wojny Światowej, którego był dyrektorem. Polityk przekazał, że złożył „zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie”.– Liczę, że rozpocznie się śledztwo i ustali wszystkie okoliczności. To sytuacja skandaliczna, nie wiem, po co wynajmować apartament przez 200 dni, jak pięć km dalej ma się swój dom – podkreślił gość „Pytania Dnia”.– Robił sobie wakacje z naszych pieniędzy. To trzeba wszystko wyjaśnić – dodał.Zobacz także: Giertych: Składamy zawiadomienie w sprawie NawrockiegoZiobro straci immunitet? „Dwa tygodnie”Szef zespołu ds. rozliczeń przekazał również, że komisja regulaminowa zarekomendowała uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, Zbigniewowi Ziobro.– Myślę, że za dwa tygodnie przegłosujemy uchylenie immunitetu panu Zbigniewowi Ziobrze. Moim pierwszym wnioskiem będzie to, żeby niezależni biegli zbadali jego stan zdrowia. Nie chciałbym oskarżać człowieka, który jest chory. Jeżeli stwierdzą, że jest chory, to z pewnością zawiesimy postępowanie, a jeśli nie to będziemy kontynuować – zaznaczył Giertych.Poseł zapowiedział, że będzie domagać się „roku pozbawienia wolności za zniesławienie, którego jak przekonuje, był ofiarą”. – To umiarkowane żądanie, zwłaszcza, że ciągle dokonuje zniesławień. Pan Ziobro musi się nauczyć, że jest równy wobec prawa. Jego gierki z komisjami, uniki i ataki na organy państwa muszą się skończyć. Państwo polskie nie jest już własnością pana Ziobro i Kaczyńskiego – podkreśliłDorota Wyscoka-Schnepf zapytała następnie o to, czy Ziobro stanie przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Zdaniem Giertycha problemem jest, że „Ziobro kwestionuje istnienie tej komisji”.– Opiera się o nieistniejące orzeczenie TK. Ten fakt już kwalifikuje go, żeby zastosować wobec niego kary porządkowe, w tym areszt. Nie złożyłby przysięgi przed komisją, bo jej nie uznaje. Tego typu postawa powinna być ukarana. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby pan Ziobro wybierał sobie, które organy państwa uznaje, a które nie. Nie ma zgody na to, żeby TK wtrącała się w każdą sferę życia państwowego ze swoimi fikcyjnymi orzeczeniami – uważa szef zespoły ds. rozliczeń.Zobacz też: Prokurator Ziobry z zarzutami chce Trybunału Stanu dla premiera