Były szef MON oskarżony o przekroczenie uprawnień. Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do Sejmu wniosek o uchylnie immunitetu posłowi PiS, byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi. Prokuratura krajowa poinformowała, że Błaszczak jest podejrzany o przekroczenie uprawnień jako minister obrony narodowej i zniósł klauzulę „Ściśle Tajne” oraz „Tajne” z dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego.Wniosek dotyczy sprawy odtajnienia we wrześniu 2023 r. przez Błaszczaka, jako ówczesnego szefa MON, części dokumentu planu użycia Sił Zbrojnych RP „Warta”.„Ocena dowodów dostarczyła podstaw do przyjęcia dostatecznie uzasadnionego podejrzenia, że Mariusz Błaszczak jako funkcjonariusz publiczny, czyli minister obrony narodowej (...) przekroczył swoje uprawnienia określone w ustawie w ten sposób, że (...) zniósł klauzule 'ściśle tajne’ oraz ‚tajne’ z dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, pomimo że nie ustały ustawowe przesłanki ochrony zawartych w nich informacji niejawnych, a następnie 17 września 2023 r. publicznie ujawnił i wbrew przepisom ustawy o ochronie informacji niejawnych wykorzystał odtajnione przez siebie fragmenty ‚Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna część główna’ i ‚Koncepcji Operacji dla Planu Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna’ w mediach, w tym na oficjalnym profilu partii PiS na platformie X” – głosi komunikat rzeczniczki PG.Jak podkreśliła prok. Adamiak tamta decyzja ministra Błaszczaka o zniesieniu klauzuli tajności dokumentów i fragmentów dokumentów, które stanowiły Plan Użycia Sił Zbrojnych RP, była pierwszą taką decyzją po 1989 r. Błaszczak odpowiada: Zrobiłbym to jeszcze razDo sprawy odniósł się już Mariusz Błaszczak. Były szef MON w rządzie PiS zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia, bo ujawniony przez niego plan był „nieaktualny”. Czytaj też: Ardanowski bez immunitetu? Będzie głosowanie. W tle „Eskimos”