Apelacja nie pomogła. Były senator PiS Waldemar Bonkowski, który znęcał się nad swoim psem ze szczególnym okrucieństwem, będzie musiał pracować społecznie – informuje Radio Gdańsk. Były senator przywiązał czworonoga do haka holowniczego swojego samochodu i ciągnął zwierzę. Pies nie przeżył. Bonkowski został za to skazany na trzy miesiące więzienia i karę ograniczenia wolności poprzez wykonywanie przez rok prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Sąd Rejonowy w Kościerzynie – na wniosek skazanego – zgodził się na zamianę kary na pieniężną. Komornik miał mu pobierać przez rok 15 procent z wynagrodzenia.Na postanowienie złożył zażalenie prokurator i 4 lutego na niejawnym posiedzeniu sąd zmienił decyzję, która jest prawomocna. To oznacza, że skazany będzie musiał wykonywać prace społeczne – poinformował Radio Gdańsk rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku sędzia Mariusz Kaźmierczak. Na decyzję sądu nie przysługuje zażalenie.Zobacz także: Były senator PiS zabił psa. Karę chce odbyć w domu