Potwierdzono śmierć jednej osoby. Jedna ofiara śmiertelna i tysiące osób, które musiały opuścić swoje domy – to dotychczasowy bilans powodzi na północy Australii. A może być jeszcze gorzej, bo – jak zapowiadają meteorolodzy – ulewne deszcze nie ustają. Woda może sięgać drugiego piętra budynków. Władze Queensland poinformowały, że w nadmorskim Hinchinbrook Shire, miejscowości liczącej około 11 000 mieszkańców, położonej około 500 km (310 mil) na północ od stolicy stanu Brisbane, doszło do poważnych powodzi. Władze poinformowały również, że ucierpiało kilka przedmieść pobliskiego miasta Townsville – podaje Agencja Reutera. Władze alarmują: Weź zestaw ewakuacyjny i przenieś się w wyższe tereny Według ostrzeżeń woda może sięgnąć poziomu drugiego piętra, co eksperci oceniają jako sytuację zagrażającą życiu. „Mieszkańcy terenów nisko położonych powinni zabrać swój zestaw ewakuacyjny i przenieść się w bezpieczne miejsce na wyższym terenie” – przekazał w niedzielny poranek regionalny zespół ds. zarządzania kryzysowego. Premier stanu Queensland David Crisafulli cytowany przez BBC poinformował, że w ciągu ostatnich 24 godzin w niektórych częściach północnego Queensland spadło ponad 70 centymetrów deszczu i istnieje obawa, że „rekordowe opady” utrzymają się do poniedziałku. Zdaniem meteorologów mogą to być najgorsze powodzie w regionie od ponad 60 lat. Premier Crisafulli potwierdził też, że w mieście Ingham zginęła jedna osoba. Powódź stulecia i pogodowe anomalie Jak zauważa Agencje Reutera, w ostatnich latach częste powodzie nawiedzały już wschodnią część Australii. Najpoważniejsza sytuacja miała miejsce w styczniu 2023 roku – określana mianem powodzi stulecia była związana z trwającym zjawiskiem pogodowym La Niña, które wiązane jest także z obecnymi ulewami w Queensland. „Jeśli zjawisko La Niña utrzyma się przez kolejne dwa miesiące, będzie to piąte takie zjawisko od 2020 r., co wcześniej zaobserwowano zaledwie dwukrotnie w ciągu 125 lat gromadzenia danych, w latach 2007–2011 oraz na początku lat 70. XX wieku” – wskazywał na początku 2025 roku australijski publiczny nadawca ABC News. Zobacz także: Biurokracja blokowała budowę tamy. Bobry bez zezwoleń zaoszczędziły miliony