Dochód na odbudowę po pożarach. Przez prawie sześć godzin, na dwóch scenach w Los Angeles, ponad 20 światowej sławy artystów muzyki pop, w tym Billie Eilish oraz Katy Perry, zebrały się na charytatywnym koncercie FireAid w gwiazdorskim benefisie. Dochód z wydarzenia zostanie przeznaczony na odbudowę regionu po niszczycielskich pożarach. Koncerty, które odbyły się równocześnie w czwartek wieczorem w Kia Forum i Intuit Dome, przyciągnęły tłumy oraz miliony widzów online. Wielu z występujących artystów pochodzi z Los Angeles lub ma tam siedzibę. To była noc pełna poważnych i smutnych momentów. Billy Crystal, amerykański aktor, pisarz, komik i producent filmowy, który w pożarze stracił swój dom w Pacific Palisades, wszedł na scenę w tej samej bluzie i czapce, które miał na sobie, gdy uciekał z domu. – Usłyszycie o wielu osobach, które zostały tragicznie dotknięte przez te pożary, a ja byłem jedną z nich - powiedział Crystal otwierając koncert. Mieszkał w tej okolicy od 46 lat i przejmująco mówił o utracie domu. Także amerykański aktor Miles Teller podczas występu stwierdził, że w pożarze stracił dom. Czytaj także: Adele przerwała koncert i zalała się łzamiW hołdzie dla strażaków i ratownikówInne gwiazdy występujące na scenie to No Doubt z Orange County i Dr Dre, który wykonał swój hymn „California Love”. – To dla mnie magiczny moment. Mam w sobie tyle miłości, chłopaki… Doceniam wszystkich ratowników i wszystkich strażaków, którzy narażali swoje życie – powiedział raper. Piosenkarka Fleetwood Mac, Stevie Nicks, zadedykowała swój występ „Landslide” strażakom, którzy uratowali jej dom, a robiąc to, prawdopodobnie ocalili całą przecznicę. Podczas koncertu Billie Eilish zaśpiewała w duecie z Green Day utwór „Last Night on Earth”. Z kolei na scenie pojawiła się ze swoim rzadkim występem kanadyjska piosenkarka Joni Mitchell.Wśród podniosłych chwil koncertu, był między innymi występ Katy Perry, która tańczyła, trzymając w ręku flagę Kalifornii i śpiewając jeden z hitów z 2010 r. „California Gurls”. Tekst piosenki jest odą do stanu Kalifornia.Na koncercie usłyszano występ No Doubt. To pierwszy koncert od ich triumfalnego powrotu na festiwalu Coachella w 2024 roku, który z kolei był ich pierwszym koncertem od 2015 roku. „Los Angeles to nasz dom” Na jednej z aren, Intuit Dome, światła zmieniły się na fioletowe, a tłum wybuchł, gdy Olivia Rodrigo zaczęła śpiewać alt-popowy hymn „Deja Vu”, rozpoczynający się wersem o „przejażdżkach samochodem do Malibu”. Publiczność zgotowała owację na stojąco nauczycielowi – przedstawionemu przez gwiazdę „Abbott Elementary”, Quintę Brunson – który wzruszył się, mówiąc o oszczędzaniu pieniędzy na zakup domu, który potem stracił. Flea, ubrany w bieliznę basista zespołu Red Hot Chili Peppers, powtórzył słowa innych, krzycząc: „Los Angeles to nasz dom!”, dodając: „Kochamy cię!”. Wieczór zakończył się niesamowitym i przejmującym wykonaniem filmowego hitu „Shallow” Lady Gagi, który wzruszył publiczność do łez.