„Niebezpieczne związki”. Ten show w przypadku Zbigniewa Ziobry, poza wszystkim innym, oznacza notoryczną walkę o to, by Prawo i Sprawiedliwość było bardzo skrajną formację polityczną – ocenił w programie „Niebezpieczne związki” w TVP Info Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu (Unia Europejskich Demokratów). – Gdyby nie atmosfera, którą Ziobro stworzył, pokonanie PiS przez naszą koalicję byłoby nieporównywalnie trudniejsze – komentował. Ocenił, że Jarosław Kaczyński ma haki na Ziobrę. Kamiński został spytany przez prowadzącego program, czy „dlatego Ziobro nie jest lubiany w PiS-ie”. – Nie jest zbyt lubiany także dlatego, że zostawił bardzo dużo materiałów na swoich własnych kolegów – odpowiedział.Przekonywał przy tym, że były minister sprawiedliwości miał „obsesję wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości do gry politycznej”, a „jej ofiarą padali politycy opozycji”. Został w tym kontekście spytany o doniesienia, że Ziobro „kolekcjonował haki na oponentów politycznych i swoich kolegów”.Przecieki z wymiaru sprawiedliwości– Myślę, że bardziej nawet na kolegów niż oponentów – przekonywał. – Poza spektakularnymi sprawami uderzeń w polityków opozycji to ciągłe afery, o których słyszeliśmy, i przecieki z wymiaru sprawiedliwości dotyczyły bardzo często ludzi Prawa i Sprawiedliwości – dodał wicemarszałek Senatu.– Jestem przekonany, że nie ma haków na Jarosława Kaczyńskiego. Odwrotnie, myślę, że to Kaczyński ma haki na Ziobrę i dlatego go trzyma – zaznaczył. – Trzeba zrozumieć jakim przywódcą jest Jarosław Kaczyński. Nie ma możliwości, żeby Ziobro miał haki na Kaczyńskiego i normalnie funkcjonował. Kaczyński ma tylu ludzi wokół Ziobry, że na każdy znak jakiejś nielojalności to by zaraz przybiegli do Kaczyńskiego i mu o tym powiedzieli – dodał Kamiński.Czytaj więcej: Zgoda na doprowadzenie Ziobry. Sąd publikuje uzasadnienie