Wymiana uprzejmości. MSZ Ukrainy wezwało w czwartek na rozmowę ambasadora Słowacji i oświadczyło, że Kijów nie akceptuje wypowiedzi władz w Bratysławie o ingerencji Ukrainy w słowackie sprawy wewnętrzne. Tuż po tym media podały, że Słowacja wydali obywatela Ukrainy pod zarzutem zagrożenia dla jej bezpieczeństwa. Ukraińska dyplomacja poinformowała o wezwaniu ambasadora Słowacji Pavla Vizdala, któremu przekazano wyrazy „głębokiego rozczarowania, iż premier Robert Fico występuje obecnie w roli rzecznika Kremla i, nie zważając na członkostwo Słowacji w Unii Europejskiej, podejmuje nielogiczne działania”.„Niedopuszczalne są próby rządu Słowacji, aby utrzymać zależność od rosyjskich dostaw surowców energetycznych, pomimo wspólnych wysiłków UE i jej europejskich partnerów, by zmniejszyć taką zależność (...), oraz (niedopuszczalne jest) ignorowanie argumentów strony ukraińskiej, żeby pozbawić Rosję środków do finansowania terroru przeciwko Ukrainie i narodowi ukraińskiemu” – oświadczyło MSZ w Kijowie.Czytaj także: Zełenski ostro krytykuje Słowację za interesy z Rosją. „Mroczne machinacje”Premier Słowacji Fico, który ostro krytykuje Ukrainę za wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu, we wtorek nazwał ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego „wrogiem Słowacji”. W odpowiedzi Zełenski oświadczył, że w sporze wokół gazu z Rosji Fico stoi po stronie Moskwy.Tuż po doniesieniu o wezwaniu słowackiego ambasadora do MSZ Ukrainy media poinformowały, że władze Słowacji zatrzymały obywatela ukraińskiego w związku z podejrzeniem, że zagraża on bezpieczeństwu narodowemu Słowacji.„Zagrożenie dla bezpieczeństwa”„Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wie o zatrzymania Ukraińca na Słowacji pod zarzutem zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego” – powiadomiła agencja Interfax-Ukraina.Powołała się na doniesienia słowackiej gazety „Dennik N”, która napisała, że policja zatrzymała ukraińskiego obywatela w związku z zagrożeniem „przewrotu państwowego” i że zostanie on wydalony z tego kraju w możliwie najszybszym terminie.Interfax-Ukraina przypomniała, że wcześniej premier Fico oskarżył „emisariuszy z Ukrainy i Gruzji” o udział w organizowaniu masowych protestów przeciwko jego rządowi. Fico oskarżył też Ukrainę o rzekomy udział w cyberataku na słowacką firmę ubezpieczeniową.Zobacz również: „Trzy do sześciu miesięcy”. Europejski przywódca o układzie dla Ukrainy