Zabił już tysiące osób. Resort zdrowia Ugandy potwierdził wystąpienie zakażenia gorączką krwotoczną Ebola (EVD) w stolicy kraju, Kampali. Chory, 32-letni pielęgniarz ze stołecznego szpitala Mulago, zmarł w środę. Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie. To pierwszy zgon spowodowany przez tego wirusa od 2022 roku. Po wystąpieniu objawów gorączki chory był leczony w „kilku lokalizacjach w kraju” – przekazała reporterom Diana Atwine, sekretarz w Ministerstwie Zdrowia. Pacjent „doświadczył niewydolności wielonarządowej i zmarł w Mulago National Referral Hospital” – powiadomił resort.Do tej pory zidentyfikowano 44 osoby, z którymi zakażony miał kontakt. Władze podkreśliły, że „żaden inny pracownik służby zdrowia ani pacjenci na oddziale nie wykazali oznak ani objawów zakażenia wirusem Ebola.Objawy zakażenia wirusem EbolaDo objawów EVD należą wysoka gorączka, wymioty, biegunka, bóle mięśni oraz krwotoki. EVD przenosi się pomiędzy ludźmi poprzez bezpośredni kontakt z krwią i innymi płynami ustrojowymi osób zakażonych oraz zmarłych na tę chorobę. Osoby, które przeszły zakażenie mogą przekazywać wirusa poprzez niezabezpieczone kontakty seksualne w ciągu kilku tygodni od wyzdrowienia.Do rozprzestrzeniania się wirusa EVD mogą przyczyniać się również ceremonie pogrzebowe, w trakcie których dochodzi do bezpośredniego kontaktu z ciałem zmarłego.Od momentu zarażenia do wystąpienia objawów mija zazwyczaj od dwóch dni do trzech tygodni. Ocenia się, że śmiertelność sięga średnio około 50 proc. Podczas poprzednich epidemii odnotowywano zgony od 25 do 90 proc. chorych.Pracownicy służby zdrowia często zarażali się podczas leczenia pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem EVD – przekazała w oświadczeniu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Dzieje się tak, gdy opiekun ma bliski kontakt z pacjentem, a środki ostrożności nie są ściśle przestrzegane.Wirus Ebola zabił ponad 15 tys. osóbChoroba wystąpiła po raz pierwszy w 1976 roku w dwóch równoczesnych epidemiach w Sudanie i w Demokratycznej Republice Konga. Do największej doszło w ubiegłej dekadzie w Afryce Zachodniej. Zachorowało wówczas ponad 28 tys. osób, zmarło ponad 11,3 tys. To więcej niż we wszystkich poprzednich epidemiach Eboli łącznie. Ustalono, że wszystkie szczepy łącznie spowodowały ponad 15 tys. zgonów w Afryce.W wyniku poprzedniej epidemii w Ugandzie, do której doszło na przełomie 2022 i 2023 roku, zachorowały 143 osoby. Zmarło 55, w tym sześcioro pracowników służby zdrowia – przypomniała agencja Reutera.Czytaj więcej: Walki w DR Konga. Zniszczenie laboratorium uwolni groźnego wirusa Ebola