„Nacjonalizacja”. Rosyjskie władze okupacyjne poinformowały o uzyskaniu ponad 4,8 mld rubli (48,5 mln dolarów) ze sprzedaży „znacjonalizowanego” majątku należącego do Ukraińców na okupowanym Krymie. Wśród nich jest mieszkanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. O sprawie poinformowało Radio Svoboda, cytując Larisę Kulinicz, powołaną przez reżim Władimira Putina minister ds. własności i stosunków gruntowych Krymu.Urzędniczka oświadczyła, że wśród sprzedanych nieruchomości znajdują się: mieszkanie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Jałcie, osiedle Villa Olena, centrum handlowe Bakaliia, Hotel Tysiąca i Jednej Nocy, Hotel Europa w Ałuszcie i inne nieruchomości – wskazuje portal Ukrainska Pravda.Kulinicz przekazała, że w ciągu ostatniego roku na listę „znacjonalizowanych” aktywów dodano ponad tysiąc nieruchomości, na których znalazły się magazyny żywności, centra handlowe, powierzchnie biurowe, a nawet kina.Denys Czystikow, zastępca stałego przedstawiciela prezydenta Ukrainy na Krymie, przekazał, że tylko w 2024 roku Rosjanie „znacjonalizowali” majątek 560 osób fizycznych i prawnych na Krymie, a także 135 budynków w okupowanym Sewastopolu.Reżim zarabia miliardyUkrainska Pravda przypomniała, że w listopadzie ubiegłego roku, Siergiej Aksionow, wyznaczony przez Rosję „przywódca” Krymu chwalił się, iż budżet regionu uzyskał 2,7 mld rubli (około 27 mln dolarów) ze sprzedaży „znacjonalizowanego” majątku.Wcześniej Rosjanie informowali o „przejęciach” nieruchomości i aktywów należących do byłego premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka czy piosenkarki narodowości tatarokrymskiej Susany Dżamaladinowej, znanej jako Dżamala, zwyciężczyni Konkursu Piosenki Eurowizji w 2016 roku.Dżamala w konkursie wykonała utwór „1944”, w którym poruszyła temat przymusowej deportacji Tatarów krymskich w 1944 roku na rozkaz rosyjskiego zbrodniarza Józefa Stalina. Podczas tamtego aktu ludobójstwa wymordowali – szacuje się – od 34 to 110 tys. Tatarów krymskim. Rosja Putina również popełnia liczne zbrodnie, między innymi uprowadza, torturuje i morduje aktywistów.Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Tatarzy krymscy, którzy stanowią 12 proc. mieszkańców Półwyspu, byli przeciwni nielegalnemu plebiscytowi. Ich społeczność w większości zbojkotowała głosowanie, narażając się na represje ze strony rosyjskich władz. Aneksję Krymu Rosja przedstawia jako akt sprawiedliwości historycznej.Czytaj więcej: Od Tbilisi do Zaporoża. Wojenne ścieżki Ukrainy i Gruzji