Sytuację zarejestrował monitoring. Policjanci, którzy sami widzieli na drogach wiele dramatycznych wypadków, przyznają, że to zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. W Legnicy kilkuletnie dziecko jadące na rowerze nie dostrzegło czerwonego światła na przejściu dla pieszych i wjechało tuż pod jadący pojazd. Sytuację zarejestrował monitoring. Jak zauważają policjanci, zbliża się okres ferii zimowych, co oznacza, że dzieci będą miały jeszcze więcej czasu na aktywność na świeżym powietrzu. Dla nich to czas beztroskiej zabawy, dla opiekunów i osób dorosłych – okres wzmożonej czujności. Jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo najmłodszych, najlepiej świadczy zdarzenie, do którego doszło w niedzielę na ulicy Chojnowskiej w Legnicy. O włos od tragedii– Dziecko jadące na rowerze z ojcem, mimo czerwonego światła na przejściu dla pieszych, wjechało tuż pod jadący pojazd. Na szczęście, w tym przypadku, sytuacja zakończyła się szczęśliwie i nikt nie odniósł obrażeń, ale nie możemy zapominać, że jest to jeszcze bardzo mała osoba, który dopiero uczy się jak reagować na zagrożenia w ruchu drogowym – mówi kom. Jagoda Ekiert, oficer prasowa policji w Legnicy. Całość zarejestrowały kamery monitoringu. – Dzieci, zwłaszcza te w wieku przedszkolnym, nie mają jeszcze wykształconych nawyków odpowiedzialnego zachowania na drodze i mogą nie dostrzegać wszystkich zagrożeń. Dlatego tak ważne jest, by nie tylko przypominać im zasady, ale także być czujnym i zapewniać im odpowiednią opiekę w trakcie poruszania się po drogach – dodaje policjantka. Zobacz także: Nastolatek walczy o życie przez nagranie z TikToka. „Spadł z kilku metrów”