Efekt porozumienia z Hamasem. Izrael zezwolił w poniedziałek Palestyńczykom na powrót do północnej Strefy Gazy zgodnie z wynegocjowanym porozumieniem z Hamasem – poinformowała agencja Associated Press. Dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, którzy w niedzielę zgromadziły się w okolicach obsadzonego przez izraelskie wojska korytarza Netzarim w Strefie Gazy, zaczęły przekraczać go w poniedziałek rano.Powrót do zniszczonej części palestyńskiej eksklawy, której całkowitą ewakuację Izrael nakazał w pierwszych dniach wojny z Hamasem, opóźnił się o kilka dni, ponieważ strony oskarżały się wzajemnie o łamanie warunków wynegocjowanego w połowie stycznia zawieszenia broni.Biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu zaznaczyło w niedzielę rano, że podczas sobotniej wymiany Palestyńczycy wbrew oczekiwaniom Tel Awiwu nie uwolnili cywilnej zakładniczki Arbel Jehud. Hamas nie dostarczył też aktualnych informacji o tym, którzy z porwanych wciąż żyją.Wojna Izrael-Hamas: Katar potwierdzaKatar, kluczowy mediator w konflikcie, poinformował w poniedziałek o porozumieniu stron w sprawie zakładniczki – podała AP.Umowa o zawieszeniu broni między Izraelem i Hamasem zakłada, że w pierwszej fazie, która ma potrwać do początku marca, dojdzie do wymiany w sumie 33 osób porwanych przez Hamas na około 1900 palestyńskich więźniów. W wymianie pośredniczy Czerwony Krzyż.Wojna w Strefie Gazy wybuchła po tym, gdy rządząca tym terytorium palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas najechała 7 października 2023 roku południe Izraela, zabijając około 1200 osób. Porwano też 251 zakładników, 87 z nich jest wciąż więzionych.W trwającej ponad 15 miesięcy wojny zginęło przeszło 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy, która została zrujnowana izraelskimi atakami. Większość Gazańczyków musiała wielokrotnie uciekać. Na palestyńskim terytorium panuje kryzys humanitarny, pogłębiony między innymi zablokowaniem dostaw pomocy humanitarnych przez Izrael czy ostrzałami konwojów.Czytaj więcej: Rozejm w Gazie, Izrael atakuje na Zachodnim Brzegu