Zaskakujące odkrycie naukowców z USA i Chin. Kobiety, które przed zajściem w ciążę funkcjonowały w środowisku, gdzie powietrze było mocno zanieczyszczone, mają dzieci bardziej zagrożone otyłością. Wskazują na to badania opublikowane w „Environmental Research”. Wcześniejsze badania wykazały, że narażenie kobiet ciężarnych na zanieczyszczenia powietrza ma związek z szeregiem problemów zdrowotnych u ich potomstwa, w tym problemów oddechowych oraz z rozwojem chorób przewlekłych, jak otyłość i choroby układu sercowo-naczyniowego.Jednak nieliczne badania koncentrowały się na okresie poprzedzającym zajście w ciążę, tj. na trzech miesiącach przed poczęciem dziecka. Ekspozycja na różne czynniki środowiskowe w tym okresie może mieć wpływ na kondycję plemników i komórek jakowych będących w ostatniej fazie rozwoju.Naukowcy z Keck School of Medicine, University of South California, Duke University w Durham oraz Fudan University w Szanghaju objęli badaniami ponad 5834 kobiet (a później też ich dzieci), które odwiedziły jedną z 28 klinik ginekologiczno-położniczych w Szanghaju. Dane zaczęto zbierać jeszcze zanim panie zaszły w ciążę.Wykorzystując dane satelitarne, dane nt. czynników meteorologicznych oraz symulacje dotyczące zanieczyszczenia powietrza pozwoliły oszacować stopień ekspozycji na różne substancje emitowane do środowiska w miejscu zamieszkania badanych kobiet, takie jak pyły zawieszone (cząstki stałe), czy dwutlenek azotu, wydalany głównie przez samochody. W analizach wykorzystano najnowocześniejsze modele uczenia maszynowego.Ważne są trzy miesiące przed poczęciem dzieckaPo przyjściu na świat potomstwa badanych kobiet zbierano też dane nt. masy ciała i wzrostu maluchów – w trzymiesięcznych odstępach aż do 2. roku życia. Informacje te posłużyły do wyliczania wskaźnika masy ciała dzieci (BMI) i standaryzowanego BMI (BMIZ).Okazało się, że kobiety, które ciągu trzech miesięcy przed poczęciem dziecka były narażone na oddychanie powietrzem najbardziej zanieczyszczonym pyłami PM2,5 (średnica do 2,5 mikrometra), PM10 (do 10 mikrometrów) oraz dwutlenkiem azotu (NO2), miały potomstwo o wyższym BMI i z innymi czynnikami ryzyka otyłości, w porównaniu z kobietami oddychającymi najmniej zanieczyszczonym powietrzem.– Te wyniki wskazują, że trzy miesiące przed poczęciem dziecka to ważny okres i że osoby, które planują je mieć, powinny podejmować wówczas kroki, które zmniejszą ich ekspozycję na zanieczyszczenie powietrza, a co za tym idzie ryzyko otyłości u potomka – skomentował główny autor badania dr Jiawen Liao z Keck School of Medicine.Zobacz także: Zadowolony jak Polak. Nasz kraj w europejskiej czołówceW dni, gdy jakość powietrza jest zła, można ograniczać wychodzenie z domu, nosić maseczki, można również stosować domowe urządzenia oczyszczające powietrze. Dotyczy to zarówno przyszłych mam, jak i ojców, podkreślają autorzy pracy.