Fałsz europosła Budy. Waldemar Buda przekonuje, że rządzący „wprowadzają podatek od ogrodzenia”. Wylicza, ile może on kosztować i jak bardzo obciąży przedsiębiorców. Europoseł wprowadza w błąd. Przedsiębiorcy nie zapłacą żadnego nowego podatku. W przepisach zmieniają się technikalia. Waldemar Buda krytykuje budżet na 2025 rok. – Tak zadłużyć Polaków, to jest nieprawdopodobne! – oburzał się europoseł Prawa i Sprawiedliwości 18 stycznia w „Śniadaniu w Trójce”. – Jakie dzisiaj mamy skutki? Od stycznia wprowadzają podatek od ogrodzenia. Dwa procent podatek od ogrodzenia dla przedsiębiorców – przekonywał.„Patologia władzy”Dalej wyliczał, że w przypadku postawienia ogrodzenia za 30 tys. zł, podatek będzie wynosił 600 zł. – Już dzisiaj on obowiązuje. Proszę uważać. Proszę uważać, bo dzisiaj od stycznia jest już naliczany ten podatek. Kto nie zapłaci, ma poważne konsekwencje – ostrzegał Buda. Jak podsumował: „to jest patologia tej władzy”.Czytaj więcej: Podatek od nieruchomości po nowemu. Oto co się zmieniJuż dzień wcześniej Waldemar Buda ostrzegał przed podatkiem na swoim profilu na X. „Niczego lepszego dzisiaj już nie usłyszycie. @donaldtusk z @trzaskowski_ wprowadzili podatek od ogrodzenia!” - kpił. „Słyszeliście o tym pomyśle? To nawet nie jest pomysł. To już obowiązuje. Wprowadzili podatek od ogrodzenia dla przedsiębiorców. Jeszcze raz powtórzę: podatek od ogrodzenia” – powiedział na dołączonym do posta nagraniu. Waldemar Buda: „Tusk z Trzaskowskim wprowadzili podatek od ogrodzenia” (x.com) Uspokajamy. Nie ma żadnego nowego podatku, rząd niczego nie „wprowadził”. Poseł Buda odnosi się do niedawnych zmian w przepisach o podatku od nieruchomości. W kwestii odprowadzania podatku od wartości ogrodzenia nie zmienia się nic oprócz technikaliów. Tłumaczymy, na co powinni zwrócić uwagę przedsiębiorcy.„Informacje są nieprawdziwe”Na wypowiedzi Waldemara Budy szybko zareagowało Centrum Informacyjne Rządu. „Informacje o wprowadzeniu nowego podatku od ogrodzeń są nieprawdziwe. Stan prawny w tym zakresie nie uległ zmianie. Ogrodzenia związane z działalnością gospodarczą podlegały i podlegają podatkowi od nieruchomości, natomiast ogrodzenia związane z działalnością leśną czy budynkami mieszkalnymi pozostają wyłączone z tego podatku” – czytamy w poście opublikowanym 19 stycznia. W szerszym stanowisku, dostępnym na stronach rządowych, Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że ogrodzenie podlega podatkowi od nieruchomości od jego wartości początkowej – pod warunkiem, że jego użytkowanie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.Czytaj więcej: Polska to ewenement na skalę Europy. Tłumaczymy, co dalej z podatkiem od nieruchomościTyle że do końca 2024 r. ogrodzenie nie było wymienione bezpośrednio w regulującej te kwestie ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Od stycznia 2015 r., w związku z najnowszą nowelizacją ustawy, pojawia się w załączniku obok innych objętych podatkiem budowli.Ogrodzenia? To nie o nie chodzi w nowych przepisachW tekście nowelizacji rzeczywiście nie znajdujemy żadnych zmian dotyczących opodatkowania ogrodzeń – poza wspomnianym załącznikiem. Wnioskodawca ustawy, było nim Ministerstwo Finansów, w dostępnym na stronach Sejmu uzasadnieniu tłumaczyło, że celem nowelizacji jest „wyeliminowanie wątpliwości interpretacyjnych przez doprecyzowanie obowiązujących przepisów i tym samym zapewnienie prawidłowego ich stosowania”.Dalej czytamy, że jedną z intencji wnioskodawcy jest wprowadzenie nowych definicji pojęć: „budowla” oraz „budynek”. Resort finansów przekonuje jednocześnie, że definicja budowli ma na celu zachowanie w jak największym stopniu „fiskalnego status quo zakresu opodatkowania”.Wnioskodawcy przekonują, że stworzenie załącznika wymieniającego wszystkie „budowle”, pomoże rozwiązać wszelkie wątpliwości. Dotąd przepisy regulujące te kwestie znajdowały się nie tylko w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, ale i w prawie budowlanym czy wyrokach Trybunału Konstytucyjnego.Również lektura raportu z konsultacji publicznych nie pozostawia wątpliwości: w czasie prac nad nowelizacją kwestia ogrodzeń pojawiała się marginalnie. Wśród 90 głosów zgłoszonych w konsultacjach, kwestię ogrodzeń zaakcentowano tylko w uwagach przesłanych przez Pracodawców RP. Przy czym wątpliwości nie dotyczyły samej kwestii opodatkowania ogrodzeń, lecz szczegółów. Pracodawcy RP zwracali na przykład uwagę na niejasność, czy ustawa zakłada opodatkowanie tylko ogrodzenia wokół zewnętrznych krawędzi posesji, czy również małych przegród wewnątrz działki.Pracodawcy RP: Wcale nie ma finansowego status quoCzy ukrytym celem nowych przepisów nie jest jednak zwiększenie istniejących obciążeń? W odpowiedzi na pytania portalu tvp.info przedstawiciele Ministerstwa Finansów zarzekają się, że nie było to celem nowelizacji. „Określenie przedmiotu podatku od nieruchomości wprost w ustawie podatkowej, a nie przez odwołanie się do innych regulacji prawnych służyć ma realizacji konstytucyjnej zasady szczególnej określoności przepisów prawa daninowego” - czytamy w przesłanym nam e-mailu.Resort dodatkowo rozwiewa wątpliwości wokół kwestii ogrodzeń. Podkreśla, że kwestia niewykazywania przez przedsiębiorców do opodatkowania lub zaniżania dla celów podatku od nieruchomości wartości ogrodzeń nie była sygnalizowana przez organy podatkowe w czasie prac nad ostatnią nowelizacją.O tym, że w sprawie nie ma drugiego dna zdają się przekonywać również Pracodawcy RP. „Nie ma powodu, aby nie wierzyć w dobre intencje projektodawcy” - twierdzi Piotr Rogowiecki, dyrektor departamentu analiz i legislacji. Jednocześnie jednak przekonuje, że ostatecznie uchwalone przepisy nie realizują koncepcji utrzymania „status quo” w sferze opodatkowania podatkiem od nieruchomości w porównaniu do stanu sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 lipca 2023 r. „Nie może być mowy o zachowaniu ‘status quo’ gdy implementowane zmiany pomijają korzystne dla podatników orzecznictwo sądów administracyjnych” - przekonuje. „Nie jest to jednak związane z kwestią ogrodzeń” - zaznacza.Ekspert pracodawców RP podkreśla jednocześnie, że zagadnienie ogrodzeń stało się „słynne” dopiero w ostatnich dniach. „Nie zapominajmy o tym, że wielu przedsiębiorców korzysta z usług biur rachunkowych i one powinny dbać o to, aby obowiązek podatkowy w tym zakresie był wypełniany. Zgodnie z wyjaśnieniami resortu finansów, żaden nowy obowiązek w tym zakresie się nie pojawił” - podsumowuje Piotr Rogowiecki.Jak liczyć podatek od nieruchomości i co nowego w przepisachŁukasz Szatkowski, ekspert podatku od nieruchomości firmy MDDP potwierdza, że najnowsze zmiany przepisów nie wpływają na zmianę zasad opodatkowania ogrodzeń. „Przedsiębiorcy są już zaznajomieni ze sposobem kalkulacji tego podatku” - zaznacza Szatkowski w przesłanej nam analizie.Jeśli ogrodzenie, które jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, kosztowało nas 30 tys. zł, wtedy należny podatek od nieruchomości z tego tytułu w skali roku wyniesie 2 proc. wartości ogrodzenia – tak jak w przykładzie europosła Waldemara Budy. „Zatem faktycznie będzie to rocznie 600 zł” - przyznaje Łukasz Szatkowski.„Trzeba jednak zastrzec, że warunkiem opodatkowania budowli podatkiem od nieruchomości jest prowadzenie przez podatnika działalności gospodarczej. Osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej w sytuacji wybudowania ogrodzenia nie muszą odprowadzać tego podatku” - dodaje.Szatkowski zachęca przedsiębiorców do uważnego zapoznania się z nowymi przepisami. „Szczególnie istotna jest zmiana definicji budynku i definicji budowli, co dla przedsiębiorców może oznaczać zmianę dotychczasowego sposobu opodatkowania wybranych obiektów” - tłumaczy. Przykładowo obiekt kontenerowy, który dotychczas był traktowany jako budowla i opodatkowywany od swojej wartości, może teraz stanowić budynek, co wymaga opodatkowania jego powierzchni użytkowej. Nowością w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych są także zupełnie nowe definicje obiektu budowlanego i trwałego związania z gruntem.