„Świt złotej ery Ameryki”. Dziś będę podpisywać decyzje w zakresie ułaskawień dla więźniów 6 stycznia – powiedział podczas swojego pierwszego wiecu jako 47. prezydent USA Donald Trump. Jak wskazał będą „ułaskawienia dla masy ludzi”. Polityk podpisał dokumenty w trakcie wystąpienia. – Zaczyna się praca – powiedział Trump, dodając, że od razu po zakończeniu wiecu podpisze ułaskawienia dla „więźniów 6 stycznia”, czyli osób odpowiedzialnych za szturm na Kapitol po przegranych przez niego wyborach w 2020 roku.Trump podkreślił, że będą to „ułaskawienia dla masy ludzi”. Polityk powiedział, że uczestnicy wydarzenia mogą obserwować „świt złotej ery Ameryki”.– Nasze miasta będą znowu bezpieczne – powiedział prezydent USA. CZYTAJ TAKŻE: Wielki powrót do Białego Domu. Trump zaprzysiężony na prezydenta USATrump krytykuje administrację Bidena– Będziemy cofać 80 radykalnych decyzji poprzedniej administracji – wskazał. Trump ostro krytykował administrację Joe Bidena, nazywając ją „najgorszą administracją w USA”.– Na całym świecie opróżniają więzienia, opróżniają zakłady dla obłąkanych i wysyłają do nas. To się skończy dziś – powiedział polityk.Polityk zapowiedział także, że jednostronnie wycofa się z porozumień paryskich, które nazwał „przekrętem”.Trump nazwał „cła” swoim ulubionym słowem i zapowiedział, że będzie je wprowadzał z determinacją. – Na pierwszym miejscu jest Bóg, na drugim religia, na trzecim miłość, a zaraz potem cła – powiedział.– Teraz będzie wesoło. Kraj będzie wielki, Ameryka będzie wielka – mówił Trump.– Spodoba wam się to, co będziecie czytać jutro i w kolejnych dniach w gazetach – podkreślił.– Będziecie zadowoleni. Wojny zakończymy. Zakończymy wojnę w Ukrainie, jej by nie było jakbym rządził, nie byłoby wojny w Izraelu – stwierdził.Decyzje TrumpaPo tej wypowiedzi polityk zszedł ze sceny i podpisał dokumenty. Uchylił 78 decyzji administracji Joe Bidena, zablokował decyzje urzędników do czasu przejęcia kontroli nad rządem, zamroził proces naboru urzędników federalnych.Wprowadził wymóg pełnego wymiaru czasu pracy dla pracowników federalnych. Prezydent podpisał dyrektywę dla wszystkich agencji federalnych, by zajęły się zmniejszeniem kosztów życia. Wycofał się również z Porozumień Paryskich, podpisał także pismo do Narodów Zjednoczonych o tej decyzji.Kolejnym dokumentem była dyrektywa, która ma rzekomo przywracać wolność słowa. Wprowadził także dyrektywę, która ma rzekomo "zakończyć wykorzystywanie Departamentu Sprawiedliwości jako narzędzia do walki z przeciwnikami politycznymi".