Oszukał NFZ na ponad milion zł. Stomatolog Mariusz K. wymyślił skuteczną metodę oszukiwania NFZ-tu i wyłudzania pieniędzy za niewykonane zabiegi. Potrafił nawet leczyć pacjentów, którzy dawno już nie żyli. Policjanci jednak w końcu rozpracowali jego metody. Oszust usłyszał prawie 4000 zarzutów. Funkcjonariusze z Koszalina zajmowali się sprawą 69-letniego stomatologa przez kilka miesięcy, ale mieli też dużo materiałów do przeanalizowania. Przestępcza działalność oszusta miała trwać ponad 10 lat.– Policjanci w tym czasie, w wyniku czynności operacyjnych, ustalili że lekarz stomatolog z województwa pomorskiego dokonuje i przedkłada nieprawdziwe dokumenty świadczące o kolejnych konsultacjach albo kolejnych zabiegach na swoich pacjentach – poinformowała nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.Pomysłowość stomatologa była ogromna – np. umawianie na ekstrakcję zębów osób z założonymi koronkami, wyrywanie tych samych zębów po kilka razy, a nawet umawianie na wizytę pacjentów już nieżyjących. Stomatolog, praktykujący m.in. na terenie Białego Boru, miał w ten sposób dokonać ponad 3800 oszustw.Lekarz zgłaszał wykonane zabiegi do NFZ, pobierając za to pieniądze, podczas gdy, jak ustalono w toku postępowania w momentach, które obejmuje zarzut, zabiegów takich nie było – przekazała portalowi Szczecin.tvp.pl Ewa Dziadczyk z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.Podejrzany przyznał sięNarodowy Fundusz Zdrowia na razie nie komentuje sprawy. Za wyłudzenie pieniędzy, podejrzanemu grozi nawet osiem lat więzienia.– Policjanci ustalili i z resztą NFZ przedstawił nam takie zestawienie, z którego wynika, że tych wyłudzeń mogło być na ponad milion złotych. To oczywiście będzie jeszcze weryfikowane – skomentowała nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.Zobacz także: Policyjny pościg za... strusiem. Ptak był zagrożeniem dla lotniskaMariusz K. przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Czy tak się stanie, zdecyduje sąd.